Księga wpisów

Zapraszamy, bądź z nami -> dodaj swój nowy wpis ...

 
 
 
 
 
 
Pola oznaczone jako * są wymagane.
Twój adres E-mail nie zostanie upubliczniony.
Ze względów bezpieczeństwa zapisaliśmy adres IP: 216.73.216.214.
Może się tak zdarzyć, że wpis będzie widoczny w Księdzie gości dopiero po tym jak go przejrzymy.
Zastrzegamy sobie prawo do redagowania, usuwania, lub nie publikowania wpisów.
2838 wpisów.
WALDEK ADAMCZAK WALDEK ADAMCZAK z OSIELSKO napisał/a 13 lipca 2008 o 00:00
KOLEJNY KOMUNIKAT Z LASU(w imieniu  Lecha !!!) Obóz młodzieżowy dobiega końca - za kilka dni rozpocznie się ten NASZ. Już na dobre trwają do niego przygotowania. Tymczasem okazuje się że jednak będą poważne braki sprzętowe i Druh Lechu  bardzo, bardzo prosi - reszta organizatorów również- żeby pomyśleć o zabraniu z sobą : 1. własnych spiworów i kocy- mamy w tym... Dowiedz się więcej
KOLEJNY KOMUNIKAT Z LASU(w imieniu  Lecha !!!)

Obóz młodzieżowy dobiega końca - za kilka dni rozpocznie się ten NASZ. Już na dobre trwają do niego przygotowania. Tymczasem okazuje się że jednak będą poważne braki sprzętowe i Druh Lechu  bardzo, bardzo prosi - reszta organizatorów również- żeby pomyśleć o zabraniu z sobą :
1. własnych spiworów i kocy- mamy w tym duże braki.
2. sztućców - nie aluminiowych( !!!), oraz pojedyńczych  talerzy głębokich i kubków- z myślą o pozostawieniu ich w bazie.

To wszystko - ..... no i oczywiscie do zobaczenia za kilka dni. Pozdrawiamy w imieniu własnym oraz tych  co już tam w lesie siedza ..i mokną w burzy..  - Waldek

ps. Muszę też przekazać smutną widomość - zmarł po ciężkiej chorobie  nasz kolega i przyjaciel z LORO, Niesulic i OPTY - Adam Guz z Lublina. Zmarł w styczniu ale ta smutna wiadomość dotarła do nas dopiero przed kilkoma dniami - właśnie teraz kiedy Kazik próbował dotrzeć do Adama z informacją o naszym Zlocie w Niesulicach- chcieliśmy go wreszcie po latach ściągnąć do naszego lasu-  no i nie udało się ...... .... Collapse
Agnieszka Agnieszka z Łódź napisał/a 10 lipca 2008 o 00:00
Czy ktoś z Was OPTY-mistów jest może prawnikiem, adwokatem?Dlatego pytam, ponieważ,potrzebuję na cito porady prawnej dotyczącej mojej bliskiej rodziny. Z góry dziękuję za odpowiedź.Pozdrowienia 🙂
Czy ktoś z Was OPTY-mistów jest może prawnikiem, adwokatem?Dlatego pytam, ponieważ,potrzebuję na cito porady prawnej dotyczącej mojej bliskiej rodziny.
Z góry dziękuję za odpowiedź.Pozdrowienia :)... Collapse
alicja chomiczewska-jurkiewicz alicja chomiczewska-jurkiewicz z szczecin napisał/a 9 lipca 2008 o 00:00
i koło się zamyka... już wkrótce minie kolejny rok... przeraża mnie to, że jak już będziemy w Niesulicach, to te 10 dni tak szybko minie... na szczęście jeszcze teraz wszystko przed nami :)) a Oktawiuszek wszystkim naszym znajomym mówi: "kótce bede w Isulicach spał w miociku" :))
i koło się zamyka... już wkrótce minie kolejny rok... przeraża mnie to, że jak już będziemy w Niesulicach, to te 10 dni tak szybko minie...
na szczęście jeszcze teraz wszystko przed nami :))
a Oktawiuszek wszystkim naszym znajomym mówi: "kótce bede w Isulicach spał w miociku" :))... Collapse
Tomek "Thomas" Tomaszewicz Tomek "Thomas" Tomaszewicz z Nowy Tomyśl napisał/a 8 lipca 2008 o 00:00
"...Dzień dobry, Cześć i Czołem! Pytacie skąd się wziąłem? Jestem wesoły Tomek, mam w Niesulicach "domek", w tym "domku" będę już... niedługo...tuż, tuż, tuż!!!..."  🙂 🙂 🙂  Do zobaczenia w lesie!   
"...Dzień dobry, Cześć i Czołem! Pytacie skąd się wziąłem? Jestem wesoły Tomek, mam w Niesulicach "domek", w tym "domku" będę już... niedługo...tuż, tuż, tuż!!!..."  🙂 🙂 🙂  Do zobaczenia w lesie!   ... Collapse
Elwira Benech Elwira Benech napisał/a 7 lipca 2008 o 00:00
A my juz nie mozemy sie doczekac 18 lipca!!! Pozdrawiamy i do zobaczenia:)
A my juz nie mozemy sie doczekac 18 lipca!!!
Pozdrawiamy i do zobaczenia:)... Collapse
Ela i Andrzej Medyńscy Ela i Andrzej Medyńscy z warszawa napisał/a 1 lipca 2008 o 00:00
Serdecznie gratulujemy Uli i Adzie i trzymamy kciuki za dalsze powodzenie i osiągnięcia, Ela i Andrzej
Serdecznie gratulujemy Uli i Adzie i trzymamy kciuki za dalsze powodzenie i osiągnięcia, Ela i Andrzej... Collapse
Leszek Jutrzenka Leszek Jutrzenka z Gubin napisał/a 1 lipca 2008 o 00:00
Kreślę jeszcze tych parę słów, bo uczyniłem rzecz straszną – nie wspomniałem nic o osobach płci odmiennej. Które uczyniły nasz pobyt (na naszej pięknej polanie) bardzo rodzinny i dbały o to, co my faceci dbać nie lubimy. Asiu i Iwono bijać się w piersi i leżąc krzyżem proszę pokornie o przebaczenie!!! Ps. Znów bym popełnił gafę nie wspominając o szkrabach... Dowiedz się więcej
Kreślę jeszcze tych parę słów, bo uczyniłem rzecz straszną – nie wspomniałem nic o osobach płci odmiennej. Które uczyniły nasz pobyt (na naszej pięknej polanie) bardzo rodzinny i dbały o to, co my faceci dbać nie lubimy. Asiu i Iwono bijać się w piersi i leżąc krzyżem proszę pokornie o przebaczenie!!!

Ps. Znów bym popełnił gafę nie wspominając o szkrabach Agacie, Jędrku i Kamilu.... Collapse
Leszek Jutrzenka Leszek Jutrzenka z Gubin napisał/a 30 czerwca 2008 o 00:00
Komunikat z lasu od grupy trzymającej władzę ! Dzień pierwszy (24.06): zaczęło się gdzieś o godzinie dziesiątej, skład ekipy załadunkowy – rozładowczej: Lech P., Jan K., Puma, Łukasz (kolega L. P.), Hicek i ja Pogoda dopisała, samochód był niski a sprzęt obozowy w piwnicy, więc poszło szybko i sprawnie. Trwało to jakieś 4 – 5 godzin i zrobiliśmy dwa kursy.... Dowiedz się więcej
Komunikat z lasu od grupy trzymającej władzę !
Dzień pierwszy (24.06):

zaczęło się gdzieś o godzinie dziesiątej, skład ekipy załadunkowy – rozładowczej:
Lech P., Jan K., Puma, Łukasz (kolega L. P.), Hicek i ja
Pogoda dopisała, samochód był niski a sprzęt obozowy w piwnicy, więc poszło szybko i sprawnie. Trwało to jakieś 4 – 5 godzin i zrobiliśmy dwa kursy. Cały sprzęt był w lesie i zaczęliśmy tradycyjnie od wypicia Leszka.
Postawiliśmy w pierwej nowy namiot od Ola(zajefajny) i w barwach narodowych (naszych). Zmieściło się w mim wszytko i zostało jeszcze pól wolnego namiotu. Rozstawiliśmy parę namiotów do spania i troszkę powspominaliśmy( zresztą tez tradycyjnie)!

;Dzień drugi:

dojechał Łukasz od Kiwaka
zaczęliśmy od prądu i wody, parę namiotów, ogarnęliśmy kuchnie. Ja wieczorkiem wybrałem się na rybki(wynik mizerny) i wieczorkiem podtrzymywaliśmy tradycję. Wieczorem wyjechał Jan Łukasz od K, i Hicek.

;Dzień trzeci:

coś robiliśmy(pewnie znów rozbijaliśmy namioty).
;
;Dzień czwarty:

jak wyżej i Lechu rozebrał część dachu kuchni(może to było w trzecim). Dojechał Gabryś i Krzych K. Ja na ryby(było lepiej) i tradycja.

;Dzień piaty:

znowu namioty, przybijaliśmy nowe deski na dach i założyliśmy folie. Krotko mówiąc ogólny porządek przed przyjazdem panien od Lecha P. (przybyły gdzieś przed siedemnastą. Ja, Gabryś i Krzycho na ryby, brały całkiem, całkiem. I niestety o dziewiątej wieczorkiem wróciłem do domu. Wiem tylko, że w niedziele Gabryś  i Krych  walczyli z rurami!
Milczący Leszek J.... Collapse
Urszula Rękoś Urszula Rękoś z Sława napisał/a 30 czerwca 2008 o 00:00
Moi Kochani. Upojona ogromnym szczęściem spieszę donieść wszystkim Opty-mistą, że moja ukochana córcia Ada odebrała dzisiaj świadectwo maturalne. Wybiera się na pedagogikę socjalną a ja z całego serca jej kibicuję. Pozdrawiam wszystkich gorąco, tych którzy wypoczywają i tych, którzy jeszcze pracują.Ucałowania.
Moi Kochani.
Upojona ogromnym szczęściem spieszę donieść wszystkim Opty-mistą, że moja ukochana córcia Ada odebrała dzisiaj świadectwo maturalne. Wybiera się na pedagogikę socjalną a ja z całego serca jej kibicuję.
Pozdrawiam wszystkich gorąco, tych którzy wypoczywają i tych, którzy jeszcze pracują.Ucałowania.... Collapse
Justyna Zatorska Justyna Zatorska z Gdynia napisał/a 27 czerwca 2008 o 00:00
Kolejna wiadomość od Lecha "Jest pięknie w lesie, nie ma nikogo, tylko ekipa trzymająca władzę... Jutrzenka milczy, las gada, piec na diecie. I tylko zlotu brak !
Kolejna wiadomość od Lecha

"Jest pięknie w lesie,
nie ma nikogo,
tylko ekipa trzymająca władzę...
Jutrzenka milczy, las gada, piec na diecie.
I tylko zlotu brak !... Collapse
Justyna Zatorska (Grzenkowicz) Justyna Zatorska (Grzenkowicz) z Gdynia napisał/a 25 czerwca 2008 o 00:00
Kochani W imieniu Lecha, przekazuję co nastąpi...... Na polance praca wre, pogoda dopisuje i oby tak dalej 🙂 UWAGA !!!! Zaproszeni na XXII zlot MAKUWYGÓW Wpłaty przekazujcie przelewami na konto: Lech Paczkowski 18 oddział PKO BP Warszawa z informacją od kogo !!! nr konta: 3110 2011 85 0000 4102 0051 1147 Osoby które planują przyjazd na cały zlot. Proszę pamiętać... Dowiedz się więcej
Kochani
W imieniu Lecha, przekazuję co nastąpi......
Na polance praca wre, pogoda dopisuje i oby tak dalej 🙂

UWAGA !!!!
Zaproszeni na XXII zlot MAKUWYGÓW
Wpłaty przekazujcie przelewami na konto:

Lech Paczkowski
18 oddział PKO BP Warszawa
z informacją od kogo !!!

nr konta: 3110 2011 85 0000 4102 0051 1147

Osoby które planują przyjazd na cały zlot.
Proszę pamiętać !!!!!!
Rabat - 20 % za wpłaty w terminie do 10.07 (nie dotyczy wpisowego)
W razie wątpliwości dzwonić do Lecha.

I ostatnia gorąca wiadomość
Brakuje 2200 zł 🙂

Pozdrawiam
Justyna... Collapse
Roma Łoza Roma Łoza z Rybnik-Opole napisał/a 24 czerwca 2008 o 00:00
Moi drodzy, kolejne Niesulice tuż, tuż i pewnie porobimy kolejnych mnóstwo zdjęć w tym samym, ale mimo wszystko niepowtarzalnym otoczeniu i miejscu, lecz ciągle nie mogę dojrzeć zdjęć z poprzednich dwóch zlotów, tj. z 2006 i 2007. Ja chętnie służę swoimi fotografiami, jeżeli trzeba, to nawet je zeskanuję, tylko niech ktoś napisze, że trzeba to zrobić. Zdjęcia ze zlotów OPTY... Dowiedz się więcej
Moi drodzy,
kolejne Niesulice tuż, tuż i pewnie porobimy kolejnych mnóstwo zdjęć w tym samym, ale mimo wszystko niepowtarzalnym otoczeniu i miejscu, lecz ciągle nie mogę dojrzeć zdjęć z poprzednich dwóch zlotów, tj. z 2006 i 2007.
Ja chętnie służę swoimi fotografiami, jeżeli trzeba, to nawet je zeskanuję, tylko niech ktoś napisze, że trzeba to zrobić. Zdjęcia ze zlotów OPTY pojawiają się błyskawicznie...
Pozdrawiam serdecznie... Collapse
Renata Szymonek Renata Szymonek z Zabrze napisał/a 23 czerwca 2008 o 00:00
Kochani! Dziś miałam ostatni egzamin w tej sesji ( po 20 latach od ukończenia AGH w Krakowie )– taką mam nadzieję, że nic nie będę powtarzać bo z dwóch egzaminów nie mam jeszcze wyników ( w sesji egzaminów 7, kto to wymyślił, że aż tyle ). Wyniki będą do końca tygodnia. Tak czy siak mam wakacje. Studiować po latach to... Dowiedz się więcej
Kochani!
Dziś miałam ostatni egzamin w tej sesji ( po 20 latach od ukończenia AGH w Krakowie )– taką mam nadzieję, że nic nie będę powtarzać bo z dwóch egzaminów nie mam jeszcze wyników ( w sesji egzaminów 7, kto to wymyślił, że aż tyle ). Wyniki będą do końca tygodnia. Tak czy siak mam wakacje. Studiować po latach to dopiero szaleństwo. Ale wiecie co? Bardzo mi się podoba choć nie jest lekko. Dziś studiuje się całkiem inaczej jak 20 lat temu. Technika wiele uprościła. Wszystko przez email: materiały od wykładowców, wyniki z egzaminów itd. Szkoda, że tak nie było kiedy był czas mojego studiowania. Dziś moi koledzy z tamtych studenckich lat są już na wcześniejszych emeryturach ( ukończyłam górnictwo więc sami rozumiecie ) a ja się tu bawię w studiowanie. Pozazdrościłam moim studentom których uczę w semestrze zimowym. Ta atmosfera, te cele, ten młodzieńczy zapał. Nic dodać nic ująć.
We wrześniu Zlot już nie mogę się doczekać. Rozmawiałam z Jolą, ale szczegółów nie zdradzę, bo nie jestem upoważniona. Teraz spora nasza część żyje Niesulicami i całym sercem jestem z nimi. Szkoda, że nie mogę uczestniczyć w obozie. Leszku wysłałam parę groszy mam nadzieję, że jutro będą na Waszym koncie. Moje możliwości są skromne, ale liczy się przecież i dobre serce a ja staram się je mieć.
Planów na wakacje jeszcze nie mam, bo przez to moje studiowanie mam wielkie zaległości w pracy i muszę się nimi zająć. Pozdrawiam Wszystkich. Wspomnijcie mnie czasem przy ognisku w Niesulicach za którymi tak tęsknię. ... Collapse
Joanna Antczak Joanna Antczak z Zielona Góra napisał/a 22 czerwca 2008 o 00:00
🙁 ja nic nie zdziałałam, chociaż ciągle wierzę, że może jeszcze się uda, póki co cisza...czekam
🙁
ja nic nie zdziałałam, chociaż ciągle wierzę, że może jeszcze się uda, póki co cisza...czekam... Collapse
Bożena Jędralska Bożena Jędralska z Sosnowiec napisał/a 20 czerwca 2008 o 00:00
witam wszystkich bardzo serdecznie. Przejżałam wiele wpisów, to miłe,ale szkoda że te kroniki dotyczą tylko opty .bo przecież skkt działało prężnie, ja bardzo miło wspominam wycieczkę w sudety, chyba to był rok 1884 lub 1885 a nic na ten temat nie ma,to smutniutkie, pozdrawiam wszystkich
witam wszystkich bardzo serdecznie. Przejżałam wiele wpisów, to miłe,ale szkoda że te kroniki dotyczą tylko opty .bo przecież skkt działało prężnie, ja bardzo miło wspominam wycieczkę w sudety, chyba to był rok 1884 lub 1885 a nic na ten temat nie ma,to smutniutkie, pozdrawiam wszystkich... Collapse
Bożena Jędralska Bożena Jędralska z Sosnowiec napisał/a 20 czerwca 2008 o 00:00
czytam dokładnie co zamieszczacie, fakt ciągle pisze się o jednych, a nas tam było mnóstwo i mysle że wszyscy tesknimy za sobą bo spotkalismy sie w szczególnych warunkach i to nas zbliżyło na zawsze, dziękuję za tą stronę i możliwość kontaktu, buziaki dla wszystkich
czytam dokładnie co zamieszczacie, fakt ciągle pisze się o jednych, a nas tam było mnóstwo i mysle że wszyscy tesknimy za sobą bo spotkalismy sie w szczególnych warunkach i to nas zbliżyło na zawsze, dziękuję za tą stronę i możliwość kontaktu, buziaki dla wszystkich... Collapse
Zbigniew Łyczakowski Zbigniew Łyczakowski z Szczecin napisał/a 20 czerwca 2008 o 00:00
Witamy szczególnie serdecznie wszystkich nowych uczestników serwisu OPTY. Ostatnie wpisy koleżanki Bożeny Jędralskiej wskazują na potrzebę dalszej pracy nad dokumentowaniem tamtych młodzieńczych lat. Faktycznie, ostatni szósty tom Kronik SKKT, wypożyczonych redakcji przez Panią Dyrektor Ewę Klucznik (..ukłony...:) zawiera ciekawe zdjęcia i szerokie sprawozdanie z wycieczki w Sudety w roku 1984. Wśród wielu uczestników była tez Bożena Jędralska, aktywny członek sekcji... Dowiedz się więcej
Witamy szczególnie serdecznie wszystkich nowych uczestników serwisu OPTY. Ostatnie wpisy koleżanki Bożeny Jędralskiej wskazują na potrzebę dalszej pracy nad dokumentowaniem tamtych młodzieńczych lat. Faktycznie, ostatni szósty tom Kronik SKKT, wypożyczonych redakcji przez Panią Dyrektor Ewę Klucznik (..ukłony...:) zawiera ciekawe zdjęcia i szerokie sprawozdanie z wycieczki w Sudety w roku 1984. Wśród wielu uczestników była tez Bożena Jędralska, aktywny członek sekcji korespondencyjnej i rozrywkowej. Obiecuję, że zeskanujemy to sprawozdanie i zamieścimy wkrótce na stronach serwisu opty.info.
pozdrawiam
Zbyszek Łyczakowski... Collapse
Lech Paczkowski Lech Paczkowski z za 4 dni powącham trawę na polanie napisał/a 20 czerwca 2008 o 00:00
Żarło pięknie i wydawało się, że obóz ma budżet...No i ma, w 80 %! Boże, brakuje mi jeszcze 4500 zł i odetchnę. Nie przestałem wierzyć i  jakoś głupio znów o kasie mówić, ale brakuje...I co mam powiedzieć? Wolałbym mieć i nie mówić. Mam odwrotnie - nie mam i mówię. Dyrektorka Ośrodka znalazła 9000, TZN 4700,nasi ok. 1300. Pięknie i mało.... Dowiedz się więcej
Żarło pięknie i wydawało się, że obóz ma budżet...No i ma, w 80 %! Boże, brakuje mi jeszcze 4500 zł i odetchnę. Nie przestałem wierzyć i  jakoś głupio znów o kasie mówić, ale brakuje...I co mam powiedzieć? Wolałbym mieć i nie mówić. Mam odwrotnie - nie mam i mówię. Dyrektorka Ośrodka znalazła 9000, TZN 4700,nasi ok. 1300. Pięknie i mało. Więc jeśli możecie, cofnijcie się na opty.info parę wpisów do tyłu. Tam jest napisane, co trzeba zrobić , by obóz w Niesulicach - już nie sanatoryjny - w Niesulicach odbył się. Ja za cztery dni powącham trawę na polance, przytulę piec nasz piękny, rozbiję namiot i zaśpiewam: "zbudujemy mały obóz, bramę zbudujemy z serc. A z tych serc, co tak gorące zbudujemy sobie piec. Rozpalimy mały ogień, a w tym ogniu będziesz piec naszą przyjaźń, która łączy, która da ci to co chcesz"...Przepraszam, tęsknię. Pa. lechu... Collapse
Hala Hala z Dinslaken napisał/a 19 czerwca 2008 o 00:00
Halo. To i ja dorzucam swoje  „trzy grosze“ i pozdrawiam Wszystkich serdecznie a szczególnie Niesulickich, którzy (jak widać) już całą parą przygotowują się do kolejnego  spotkania 😉 Co do uśmiechu, to - mój też dołączam do „albumu“ – jakoś nie schodzi mi z twarzy (chyba dlatego, że również wybieram się na polankę i ogromnie się raduję). Countdown już leci: zostało... Dowiedz się więcej
Halo. To i ja dorzucam swoje  „trzy grosze“ i pozdrawiam Wszystkich serdecznie a szczególnie Niesulickich, którzy (jak widać) już całą parą przygotowują się do kolejnego  spotkania 😉
Co do uśmiechu, to - mój też dołączam do „albumu“ – jakoś nie schodzi mi z twarzy (chyba dlatego, że również wybieram się na polankę i ogromnie się raduję).
Countdown już leci: zostało jeszcze 29 dni,  ...godzin, ...minut i …sekund !!! Baj!... Collapse
Roma Łoza Roma Łoza z Rybnik/Opole napisał/a 19 czerwca 2008 o 00:00
Witam wszystkich! Ja już też odliczam i bardzo się gorączkuję i nie tylko ja... Cieszę się, Halinko, że się zobaczymy. Może jednak sobie mnie przypomnisz...? Widzę, że w tym roku wybiera się trochę osób niejeżdżących zwykle - Ty, Iza Paprzycka na dłużej niż tylko "po ogień" i wiem, że wybiera się też Kaśka Jaruszewska, bo mi zdradziła, aczkolwiek jeszcze nie... Dowiedz się więcej
Witam wszystkich!
Ja już też odliczam i bardzo się gorączkuję i nie tylko ja...
Cieszę się, Halinko, że się zobaczymy. Może jednak sobie mnie przypomnisz...?
Widzę, że w tym roku wybiera się trochę osób niejeżdżących zwykle - Ty, Iza Paprzycka na dłużej niż tylko "po ogień" i wiem, że wybiera się też Kaśka Jaruszewska, bo mi zdradziła, aczkolwiek jeszcze nie na 100 %.
Pozdrawiam wszystkich ze stolicy polskiej piosenki - już po festiwalu, niestety... Collapse