Księga wpisów

Zapraszamy, bądź z nami -> dodaj swój nowy wpis ...

 
 
 
 
 
 
Pola oznaczone jako * są wymagane.
Twój adres E-mail nie zostanie upubliczniony.
Ze względów bezpieczeństwa zapisaliśmy adres IP: 216.73.216.85.
Może się tak zdarzyć, że wpis będzie widoczny w Księdzie gości dopiero po tym jak go przejrzymy.
Zastrzegamy sobie prawo do redagowania, usuwania, lub nie publikowania wpisów.
2846 wpisów.
Monika Pękala Monika Pękala z Poznań napisał/a 13 września 2006 o 00:00
Witam Wszystkich! Nie mogę uwierzyć,że znalazłam Waszą stronę-strasznie się cieszę:)))))) Ja również jestem weteranką świebodzińskiegoCaritasu-od 10.12.1990 do stycznia 1992r. na oddziale ORT II. Serdecznie pozdrawiam Justynę Zatorską(dawniej Grzenkowicz)-pamiętam  Cię depeszówo 🙂 oraz Iwonę(zdaje się z Knurowa?)Twoje zdjęcie z Dorotą Białowąs,siostrą Renatką(naszą cudną oddziałową) przed dyżurką pielęgniarek-wróciły wspomnienia Pozdrawiam
Witam Wszystkich! Nie mogę uwierzyć,że znalazłam Waszą stronę-strasznie się cieszę:))))))
Ja również jestem weteranką świebodzińskiegoCaritasu-od 10.12.1990 do stycznia 1992r. na oddziale ORT II.
Serdecznie pozdrawiam Justynę Zatorską(dawniej Grzenkowicz)-pamiętam  Cię depeszówo 🙂
oraz Iwonę(zdaje się z Knurowa?)Twoje zdjęcie z Dorotą Białowąs,siostrą Renatką(naszą cudną oddziałową) przed dyżurką pielęgniarek-wróciły wspomnienia
Pozdrawiam... Collapse
Ela Medyńska Ela Medyńska z Warszawa napisał/a 13 września 2006 o 00:00
Kochani, jeszcze dzień po zlocie wojażowaliśmy w drodze do Warszawy, zwiedzając z Ulą Oleśnicę i  Arboretum pod Sycowem, które co prawda było już zamknięte ale  zebraliśmy tam ok kilograma grzybów /już jesteśmy pewni, że dobrych, świadczy o tym list, który piszę/. W poniedziałek Piotrków Trybunalski i rodzinne spotkanie, modlitwa przy grobach moich dziadków i pradziadków oraz wizyta u Wiesi Raj,... Dowiedz się więcej
Kochani, jeszcze dzień po zlocie wojażowaliśmy w drodze do Warszawy, zwiedzając z Ulą Oleśnicę i  Arboretum pod Sycowem, które co prawda było już zamknięte ale  zebraliśmy tam ok kilograma grzybów /już jesteśmy pewni, że dobrych, świadczy o tym list, który piszę/. W poniedziałek Piotrków Trybunalski i rodzinne spotkanie, modlitwa przy grobach moich dziadków i pradziadków oraz wizyta u Wiesi Raj, która była kilka lat w Świebodzinie i również uczestniczyła w kilku zlotach Opty.
Sądzę, że spotkanie było bardzo udane, zarówno dzięki organizatorom ale i również uczestnikom. Warunki trochę spartańskie ale niekrępujące nas, mogliśmy być razem bez ograniczenia wynajętą salą i to sprzyjało naszej wspólnocie.
Zenku i Krysiu bardzo serdecznie Wam dziękujemy, kto raz organizował zlot ten wie, jakiego typu jest to odpowiedzialność i jak się ją przeżywa. Tereska też dochodzi do zdrowia, a co najważniejsze mimo kontuzji cieszy się, że była z nami. Serdecznie wszystkich pozdrawiam i do zobaczenia w Pradze!!! Ela Medyńska... Collapse
Agnieszka Agnieszka z Łódź napisał/a 12 września 2006 o 00:00
Chciałabym podziękować organizotorom zlotu-Zenkowi i Krysi za wspaniałą organizację spotkania we Wrocławiu,także za bardzo atrakcyjny program zlotu-dzięki Pani przewodnik-jedynej w swoim rodzaju-p.Zosi uczestnicy zlotu mieli okazję poznać historię Wrocławia,wspaniałe zabytki - między innymi rynek wrocławski czy też ogród japoński oraz wysłuchać interesujących opowieści chociażby o krasnalach wrocławskich. Byłam i jestem nadal pod wrażeniem,że już od ponad 30-tu lat potraficie spotykać... Dowiedz się więcej
Chciałabym podziękować organizotorom zlotu-Zenkowi i Krysi za wspaniałą organizację spotkania we Wrocławiu,także za bardzo atrakcyjny program zlotu-dzięki Pani przewodnik-jedynej w swoim rodzaju-p.Zosi uczestnicy zlotu mieli okazję poznać historię Wrocławia,wspaniałe zabytki - między innymi rynek wrocławski czy też ogród japoński oraz wysłuchać interesujących opowieści chociażby o krasnalach wrocławskich.
Byłam i jestem nadal pod wrażeniem,że już od ponad 30-tu lat potraficie spotykać się jeden raz w roku niezależnie od odległości dzielącej Was od miejsca zlotu-niesamowite jest to,że nic Wam nie stoi na przeszkodzie nawet ograniczenia zdrowotne by się spotkać-podziwiałam Panią Jankę, która przyjechała na niecałe dwa dni z sanatorium z Kołobrzegu by stawić się na zlocie czy też Pani Marta(jedna z pierwszych pacjentek Caritasu) - najstarsza chyba OPTY-mistka :).Oczywiście nie sposób w tym miejscu nie wspomnieć o Soni wraz z Pepe - mieszkańców Czech czy też OPTY-mistów z Ameryki :)-to był międzynarodowy zlot 🙂
Serdecznie pozdrawiam :)... Collapse
Tereska Tereska z Szczecin napisał/a 12 września 2006 o 00:00
Kochani i ja dorzucę parę słów na temat  Zlotu, odbytego we Wrocławiu. Było cudownie, choć spotkał mnie pech i doznałam przykrego urazu kolana, który ograniczył moje uczestnictwo w wielu atrakcjach. Jednak nie czułam się osamotniona, gdyż każdy z Was na swój sposób był przy mnie i pomagał. Kochani OPTYmiści - wszystkim, ale to wszystkim  bardzo dziękuję za okazaną pomoc, za... Dowiedz się więcej
Kochani i ja dorzucę parę słów na temat  Zlotu, odbytego we Wrocławiu. Było cudownie, choć spotkał mnie pech i doznałam przykrego urazu kolana, który ograniczył moje uczestnictwo w wielu atrakcjach. Jednak nie czułam się osamotniona, gdyż każdy z Was na swój sposób był przy mnie i pomagał. Kochani OPTYmiści - wszystkim, ale to wszystkim  bardzo dziękuję za okazaną pomoc, za wsparcie, za to, że nie zostawiliście mnie samej sobie. Zbyszku, a Tobie szczególnie dziękuję, że pokazałeś mi uroki tego pięknego Rynku we Wrocławiu. Pchać na wózku taką kuleczkę, jak ja, nie należało do łatwych zadań, a mimo to dokonałeś tego - dzięki :).
Organizatorom: Krysi i Zenkowi dziękuję za tyle smakołyków,za  sympatyczne upominki i wiele innych wspaniałości. Wielkie brawa. Och, byłoby jeszcze co pisać, ale może zostawię miejsca dla innych, którzy również chcieliby się podzielić wrażeniami z minionego Zlotu.
Ja już kończę. Gorąco pozdrawiam wszystkich  Zlotowców i OPTYmistów, którzy z różnych powodów nie mogli uczestniczyć we wspaniałym XXXII ZLOCIE we Wrocławiu. Do zobaczenia już za rok !!!!
- wielka OPTYmistka ze Szczecina Tereska... Collapse
Jan Szczęch Jan Szczęch z Leszno napisał/a 11 września 2006 o 00:00
Krysiu, Zenku ! Ledwo wróciłem do domu, a moją pierwszą myślą było podziękować Wam za udane przyjęcie, jakie zgotowaliście we Wrocławiu. Spędziłem wspaniałe chwile, których nie zapomnę. Myślę, że teraz NASZA strona zapełni się wspomnieniami i zdjęciami z tego niezapomnianego XXXII Zlotu. A więc do dzieła  - ZAPEŁNIAJMY ! Niechaj Ci co nie mogli być z nami poczytają i oglądną... Dowiedz się więcej
Krysiu, Zenku !

Ledwo wróciłem do domu, a moją pierwszą myślą było podziękować Wam za udane przyjęcie, jakie zgotowaliście we Wrocławiu.
Spędziłem wspaniałe chwile, których nie zapomnę.
Myślę, że teraz NASZA strona zapełni się wspomnieniami i zdjęciami z tego niezapomnianego XXXII Zlotu.
A więc do dzieła  - ZAPEŁNIAJMY !
Niechaj Ci co nie mogli być z nami poczytają i oglądną - jak było.

K.Z.  JESTEŚCIE WIELCY !!!

Janek

ps.
Zenku - a może by tak jeszcze raz ?... Collapse
Ula Dudek Ula Dudek z Ostrzeszów napisał/a 11 września 2006 o 00:00
Za ciepłą atmosferę, za trud włożony w organizację naszego spotkania Krysiu, Zenku dziękuję i pozdrawiam bardzo serdecznie. Będziemy długo wspominać. Łączę pozdrowienia dla Wszystkich Optymistów. Ula
Za ciepłą atmosferę, za trud włożony w organizację naszego spotkania Krysiu, Zenku dziękuję i pozdrawiam bardzo serdecznie. Będziemy długo wspominać. Łączę pozdrowienia dla Wszystkich Optymistów. Ula... Collapse
Zbigniew Łyczakowski Zbigniew Łyczakowski z Szczecin napisał/a 7 września 2006 o 00:00
Optymiści !!! Już za dwa dni spotkamy się we Wrocławiu. Kto jeszcze niezdecydowany ten niech zbiera siły i pędzi na kolejny Zlot OPTY. Wrocław to wspaniałe miasto a komandor Zenek przygotował atrakcyjny program. Pozdrawiam wszystkich nieobecnych a Jackowi T. w szczególności życzę zdrowia i mocnego serca. Jak zawsze czekamy na Ciebie. Do zobaczenia!
Optymiści !!! Już za dwa dni spotkamy się we Wrocławiu. Kto jeszcze niezdecydowany ten niech zbiera siły i pędzi na kolejny Zlot OPTY. Wrocław to wspaniałe miasto a komandor Zenek przygotował atrakcyjny program. Pozdrawiam wszystkich nieobecnych a Jackowi T. w szczególności życzę zdrowia i mocnego serca. Jak zawsze czekamy na Ciebie. Do zobaczenia!... Collapse
Joanna Antczak Joanna Antczak z zielona góra napisał/a 7 września 2006 o 00:00
Hm.... żeby nam się chciało chieć śpiewała kiedyś Maryla... a to trudne, wymagać od siebie, łatwo sobie wybaczać i tłumaczyć się... Idzie jesień. Wieje chłodem... Jakoś smutno... Może kolorowe liście Opty_mizmem zarażą? Pozdrawiam ciepło...JA
Hm....
żeby nam się chciało chieć śpiewała kiedyś Maryla... a to trudne, wymagać od siebie, łatwo sobie wybaczać i tłumaczyć się...
Idzie jesień. Wieje chłodem... Jakoś smutno... Może kolorowe liście Opty_mizmem zarażą?
Pozdrawiam ciepło...JA... Collapse
Jan Jackiewicz Jan Jackiewicz z Międzyrzecz napisał/a 7 września 2006 o 00:00
Pozdrowienia dla wszystkich"Optymistów". Uczestnikom   Zlotu zdrowia, humoru i atrakcji. Problemy zdrowotne nie pozwalają mi na uczestnictwo w Zlocie .   "Jacek"
Pozdrowienia dla wszystkich"Optymistów". Uczestnikom   Zlotu zdrowia, humoru i atrakcji. Problemy zdrowotne nie pozwalają mi na uczestnictwo w Zlocie .   "Jacek"... Collapse
Adela Zielińska Adela Zielińska z Poznań napisał/a 7 września 2006 o 00:00
Żałuję bardzo, że nie mogę być z Wami . Tym razem wybrałam spotkanie maturzystów z rocznika 76. Serdecznie wszystkich pozdrawiam i życzę miłych, wspólnie spędzonych chwil.  Ada Zielińska (Nowak)
Żałuję bardzo, że nie mogę być z Wami . Tym razem wybrałam spotkanie maturzystów z rocznika 76. Serdecznie wszystkich pozdrawiam i życzę miłych, wspólnie spędzonych chwil.  Ada Zielińska (Nowak)... Collapse
kika kika z GORZÓW WLKP napisał/a 6 września 2006 o 00:00
Czy wy wiecie że dzisiaj jest już 6 wrzesień??? Jak ten czas zwariowanie szybko pomyka!!!Nie? A ja codziennie mówię, że jutro zrobię ciąg dalszy o Ciurciusiu i Kice i kiedy bedzie "jutro"!? No może - jutro? A tam może dzisiaj, zaraz o ile znowu coś lub ktoś nie wskoczy > powtórzę za Lechem - znowu gadam z monitorem!!! Czy to... Dowiedz się więcej
Czy wy wiecie że dzisiaj jest już 6 wrzesień??? Jak ten czas zwariowanie szybko pomyka!!!Nie? A ja codziennie mówię, że jutro zrobię ciąg dalszy o Ciurciusiu i Kice i kiedy bedzie "jutro"!? No może - jutro? A tam może dzisiaj, zaraz o ile znowu coś lub ktoś nie wskoczy > powtórzę za Lechem - znowu gadam z monitorem!!! Czy to jakaś choroba? Pa całuję Was  -  nikt nigdzie nie był na wakacjach? No oprócz Niesulic o których już tu mowa była!!! Ludzie dla rozrywki poklepcie trochę tę klawiaturkę!! Pozdrawiam i ślę słoneczne uśmiechy
                                                                    KIKA... Collapse
Elżbieta Medyńska Elżbieta Medyńska z Warszawa napisał/a 6 września 2006 o 00:00
Kochani, dzisiaj tj. w środę 06.09 wyruszamy z Andrzejem na Zlot do Wrocławia. Pierwsze dwa dni spędzimy w Ostrzeszowie, gdzie Ula organizuje nam namiastkę utraconego w tym roku urlopu. W piątek już razem stawimy się we Wrocławiu. Pozdrawiamy Wszystkich, którzy nie mogą być na Zlocie a bardzo chcą i tych, którzy słabo chcą również.  Do zobaczenia na stronie wspomnień  Ela... Dowiedz się więcej
Kochani, dzisiaj tj. w środę 06.09 wyruszamy z Andrzejem na Zlot do Wrocławia. Pierwsze dwa dni spędzimy w Ostrzeszowie, gdzie Ula organizuje nam namiastkę utraconego w tym roku urlopu. W piątek już razem stawimy się we Wrocławiu.
Pozdrawiamy Wszystkich, którzy nie mogą być na Zlocie a bardzo chcą i tych, którzy słabo chcą również.  Do zobaczenia na stronie wspomnień  Ela i Andrzej... Collapse
Marcin Marcin z Krasnystaw napisał/a 6 września 2006 o 00:00
Witam Wszystkich Serdecznie. Kochani znowu mi się plany pokićkały. Caly rok czekałem z niecierpliwością na Wrocław i nasze OPTY-MISTÓW spotkanie , nie będę tłumaczył co i jak i nie chcę się rozpisywać. Pragnę tylko tą drgą Wszystkich gorąco uściskać i życzyć Wam wspaniałej pogody i wielu wrażeń ze spotkania. Sciskam Marcin
Witam Wszystkich Serdecznie.
Kochani znowu mi się plany pokićkały.
Caly rok czekałem z niecierpliwością na Wrocław i nasze
OPTY-MISTÓW spotkanie , nie będę tłumaczył co i jak i nie chcę się rozpisywać.
Pragnę tylko tą drgą Wszystkich gorąco uściskać i życzyć Wam wspaniałej pogody i wielu wrażeń ze spotkania.
Sciskam
Marcin... Collapse
Lech Paczkowski Lech Paczkowski z Międzyrzecz napisał/a 4 września 2006 o 00:00
I znów posucha. Martwi mnie to czy już wkurza? Banalnie wygląda obraz przyszłej księgi pamięci LORO...Autorzy "naszej" strony zapomnąć zechcieli, że 90% każdej niemal populacji woli otrzymywać listy niż je pisać...Rozkaz L 11/2006 przez Makuwygów też zignorowany....Kto ze mną chce pisać, oto adres: palechu1@tlen.pl  Łatwiej pisać jednocześnie z większością, ale skoro jej nie ma, skoro dominuje "podczytywanie brukowca" - jak... Dowiedz się więcej
I znów posucha. Martwi mnie to czy już wkurza? Banalnie wygląda obraz przyszłej księgi pamięci LORO...Autorzy "naszej" strony zapomnąć zechcieli, że 90% każdej niemal populacji woli otrzymywać listy niż je pisać...Rozkaz L 11/2006 przez Makuwygów też zignorowany....Kto ze mną chce pisać, oto adres: palechu1@tlen.pl  Łatwiej pisać jednocześnie z większością, ale skoro jej nie ma, skoro dominuje "podczytywanie brukowca" - jak przez ramię pasażera w autobusie - spadam na swój adres!Pa. Lechu... Collapse
Joanna Antczak Joanna Antczak z Zielona Góra napisał/a 3 września 2006 o 00:00
Smalcu już ani śladu... trudno:)pewnie w boczkach ślad zostanie-ocenimy po roku... A ja piszę i piszę:) Czemu nie?pisaka nie żal:) U nas, w Zielonej dziś pierwszy cieplejszy dzień po zlocie! znów lato niemal!Oby zostało na złotą jesień. Teraz zaczyna padać deszcz...prawie jak w namiot dudni...Ech...Leje! Jesteś? Jestem... Pa:)
Smalcu już ani śladu... trudno:)pewnie w boczkach ślad zostanie-ocenimy po roku...
A ja piszę i piszę:) Czemu nie?pisaka nie żal:)
U nas, w Zielonej dziś pierwszy cieplejszy dzień po zlocie! znów lato niemal!Oby zostało na złotą jesień.
Teraz zaczyna padać deszcz...prawie jak w namiot dudni...Ech...Leje!
Jesteś?
Jestem...
Pa:)... Collapse
Małgorzta Łanucha Małgorzta Łanucha z RUDA SLASKA napisał/a 3 września 2006 o 00:00
Witam serdecznie!Uważami iż pomysł jest seper. POPIERAM I NIE MAM ŻADNYCH ZASTRZEŻE?
Witam serdecznie!Uważami iż pomysł jest seper.
POPIERAM I NIE MAM ŻADNYCH ZASTRZEŻE?... Collapse
Jacek Teodziecki Jacek Teodziecki napisał/a 30 sierpnia 2006 o 00:00
Kochani. Trochę nabieram sił- wracam do sprawności po rzebytym 11 sierpnia zawale serca. To było nagle jak bomba. Już 14 sierpnia leżałem na stole i "wpychano mi stenty. Jest nadzieja że kiedyś...... Teraz jestem słaby. Rodzina wozi mnie na rehabilit. O zlocie nie ma mowy. Pozdrawiam i życzę wspaniałych wrażeń tym razem bezemnie. Tęsknię za Wami.  Odwiedzajcie mnie w Różankach. ... Dowiedz się więcej
Kochani. Trochę nabieram sił- wracam do sprawności po rzebytym 11 sierpnia zawale serca. To było nagle jak bomba. Już 14 sierpnia leżałem na stole i "wpychano mi stenty. Jest nadzieja że kiedyś...... Teraz jestem słaby. Rodzina wozi mnie na rehabilit. O zlocie nie ma mowy.
Pozdrawiam i życzę wspaniałych wrażeń tym razem bezemnie. Tęsknię za Wami.  Odwiedzajcie mnie w Różankach.  Jacek... Collapse
Jadwiga Markur / Jagoda Gajlun/ Jadwiga Markur / Jagoda Gajlun/ z piękny Szczecin napisał/a 28 sierpnia 2006 o 00:00
Pozdrawiam wszystkich Mam też propozycję, żeby każdy / jak może/ umieścił swoje aktualne zdjęcie na liście pacjenta lub pracownika LORO.                                                      Jadzia/ Jagoda/
Pozdrawiam wszystkich Mam też propozycję, żeby każdy / jak może/ umieścił swoje aktualne zdjęcie na liście pacjenta lub pracownika LORO.
                                                     Jadzia/ Jagoda/... Collapse
małgorzata radynakociubaj,ciurciuś małgorzata radynakociubaj,ciurciuś z słupsk napisał/a 28 sierpnia 2006 o 00:00
witam kochani! cieszę się bardzo że mogę czytać na gorąco co u was,u nas słychać to jest niesamowite!super!jestem z wami!szukała mnie kika 35lat!spotkałyśmy się! ona resztę  dopowie.........całuję wszystkich i pozdrawiam
witam kochani! cieszę się bardzo że mogę czytać na gorąco co u was,u nas słychać to jest niesamowite!super!jestem z wami!szukała mnie kika 35lat!spotkałyśmy się! ona resztę  dopowie.........całuję wszystkich i pozdrawiam... Collapse
Ela Medyńska Ela Medyńska z Warszawa napisał/a 28 sierpnia 2006 o 00:00
Kochani, Zlot zbliża się wielkimi krokami, a ja mam tylko kilkanaście wpłat czyli deklaracji o udziale w Zlocie. Wrocław i program jaki przygotował Zenek jest bardzo atrakcyjny, nie przegapcie kolejnej ciekawej  turystyczno - towarzyskiej eskapady. Do zobaczenia już za kilka dni Elżbieta
Kochani, Zlot zbliża się wielkimi krokami, a ja mam tylko kilkanaście wpłat czyli deklaracji o udziale w Zlocie. Wrocław i program jaki przygotował Zenek jest bardzo atrakcyjny, nie przegapcie kolejnej ciekawej  turystyczno - towarzyskiej eskapady. Do zobaczenia już za kilka dni Elżbieta... Collapse