2815 wpisów.
napisał/a 28 października 2008
o
00:00
Poszukuje kontaktu z dr.Jedrzejem Szareyko., ktory byl moim kolega w Marcinku, Poznan. Jesli ktos zna, prosze podac mi email adres albo wieczorny numer telefonu. Z internetu mam numer do przychodni, ale z uwagi na roznice czasu nie moge tam sie dodzwonic.
Poszukuje kontaktu z dr.Jedrzejem Szareyko., ktory byl moim kolega w Marcinku, Poznan. Jesli ktos zna, prosze podac mi email adres albo wieczorny numer telefonu. Z internetu mam numer do przychodni, ale z uwagi na roznice czasu nie moge tam sie dodzwonic.... Collapse
napisał/a 20 października 2008
o
00:00
Hej hej... Jestem pod wrażeniem filmu z Niesulic...gratulacje Lechu. I nie mówię o filmie lecz o jego treści. A tak z innej beczki...Marysia w piatek dostała brązowy sznur i z rozkazu została mianowaną zastepową. Jest tak szczęśliwa, że mnie to szczęście się udzieliło. I jeszcze mały komentarzyk co do wszechobecnej wśród młodzieży dys...(wszystko). Lechu bo dzieciom należałoby dać na początku... Dowiedz się więcej
Hej hej...
Jestem pod wrażeniem filmu z Niesulic...gratulacje Lechu. I nie mówię o filmie lecz o jego treści.
A tak z innej beczki...Marysia w piatek dostała brązowy sznur i z rozkazu została mianowaną zastepową. Jest tak szczęśliwa, że mnie to szczęście się udzieliło.
I jeszcze mały komentarzyk co do wszechobecnej wśród młodzieży dys...(wszystko). Lechu bo dzieciom należałoby dać na początku elementarz Falskiego i więcej zeszytów do pisania...niestety nasi wspaniali z ministerstwa są za mądrzy na takie posunięcie.
Ale to jest tylko moje zdanie.
Pozdrawiam z pięknego jesiennego Gorzowa
kika... Collapse
Jestem pod wrażeniem filmu z Niesulic...gratulacje Lechu. I nie mówię o filmie lecz o jego treści.
A tak z innej beczki...Marysia w piatek dostała brązowy sznur i z rozkazu została mianowaną zastepową. Jest tak szczęśliwa, że mnie to szczęście się udzieliło.
I jeszcze mały komentarzyk co do wszechobecnej wśród młodzieży dys...(wszystko). Lechu bo dzieciom należałoby dać na początku elementarz Falskiego i więcej zeszytów do pisania...niestety nasi wspaniali z ministerstwa są za mądrzy na takie posunięcie.
Ale to jest tylko moje zdanie.
Pozdrawiam z pięknego jesiennego Gorzowa
kika... Collapse
napisał/a 19 października 2008
o
00:00
Halo. Wczasowałam się trochę ostatnio, więc też z małym opóźnieniem (albo jak kto woli – z przyspieszeniem) składam katowickim Zlotowiczom podziekowanie za pamięć i widokówkę z rodzinnego Śląska. Była dla nas bardzo miłą niespodzianką 🙂 Jak zresztą i inne „nowości“ odkryte w międzyczasie tutaj na stronie. Serdecznie pozdrawiam i życzę przyjemnego jesiennego czasu !
Halo. Wczasowałam się trochę ostatnio, więc też z małym opóźnieniem (albo jak kto woli – z przyspieszeniem) składam katowickim Zlotowiczom podziekowanie za pamięć i widokówkę z rodzinnego Śląska. Była dla nas bardzo miłą niespodzianką 🙂
Jak zresztą i inne „nowości“ odkryte w międzyczasie tutaj na stronie.
Serdecznie pozdrawiam i życzę przyjemnego jesiennego czasu !... Collapse
Jak zresztą i inne „nowości“ odkryte w międzyczasie tutaj na stronie.
Serdecznie pozdrawiam i życzę przyjemnego jesiennego czasu !... Collapse
napisał/a 18 października 2008
o
00:00
Gratulacje dla Leszka Jutrzenki i Jego Kolegów z zespołu. Ela i Andrzej
Gratulacje dla Leszka Jutrzenki i Jego Kolegów z zespołu. Ela i Andrzej... Collapse
napisał/a 17 października 2008
o
00:00
LESZEK JUTRZENKA medlistą mistrzostw Polski 2008 w siatkówce - srebrnym, wyjaśniam jednocześnie , że siatkówka jest to najprawdopodobniej sport gdzie się do dołka kopie.
LESZEK JUTRZENKA medlistą mistrzostw Polski 2008 w siatkówce - srebrnym, wyjaśniam jednocześnie , że siatkówka jest to najprawdopodobniej sport gdzie się do dołka kopie.... Collapse
napisał/a 17 października 2008
o
00:00
Czekam na Waldka. Nie odezwał się prowokowany, a więc czyta spokojnie ten tekst. W Katowicach nie był i skończył...2 lata więcej niż ja. Powinien zrobić imprezę, jakich mało, ale jeszcze czyni przygotowania. Na czterdziestkę spod wiaty nad piecem w Niesulicach z Wojtkiem Żarówą popełniliśmy na cześć jubilata za Andrzejem Rosiewiczem " Czterdzieści lat minęło"... i minęło 40 lat wielu kolejnym... Dowiedz się więcej
Czekam na Waldka. Nie odezwał się prowokowany, a więc czyta spokojnie ten tekst. W Katowicach nie był i skończył...2 lata więcej niż ja. Powinien zrobić imprezę, jakich mało, ale jeszcze czyni przygotowania. Na czterdziestkę spod wiaty nad piecem w Niesulicach z Wojtkiem Żarówą popełniliśmy na cześć jubilata za Andrzejem Rosiewiczem " Czterdzieści lat minęło"... i minęło 40 lat wielu kolejnym druhom, a Waldek szuka pomysłu... My z Żarówą piosenki na temat...Waldek, i co to będzie? Odezwij się. Ci spod litery "B" już chcą bym ich zaprezentował, a Ty nie odpuszczasz. Jesteś na "A", masz za żonę Świętą Katarzynę, boskie trojaczki i milczysz? Pa.... Collapse
napisał/a 16 października 2008
o
00:00
Z opóźnieniem ale serdecznie dziękuję uczestnikom zlotu ,który odbył się w tym roku w Katowicach za pamięć i za widokówkę z podpisami. Pozdrawia Jolanta.
Z opóźnieniem ale serdecznie dziękuję uczestnikom zlotu ,który odbył się w tym roku w Katowicach za pamięć i za widokówkę z podpisami. Pozdrawia Jolanta.... Collapse
napisał/a 15 października 2008
o
00:00
Muszę poprawić błędy. Komputer justuje, ale nie czepia się gramatyki i czasem przepuszcza co nieco...gdzie to było..."To pięknie, że byli tacy na mojej drodze. Dzieci, które w pracy teraz wychowuję, na nikogo takiego(prócz mnie!!!) -(powinno być!) - nie trafiły"(a było, niestety - "nie trafiłi")...I jeszcze przynajmniej jeden błąd....O!..."Chętniej bym napisał, co myślę o myśleniu o giełdzie i problemach grających tam... Dowiedz się więcej
Muszę poprawić błędy. Komputer justuje, ale nie czepia się gramatyki i czasem przepuszcza co nieco...gdzie to było..."To pięknie, że byli tacy na mojej drodze. Dzieci, które w pracy teraz wychowuję, na nikogo takiego(prócz mnie!!!) -(powinno być!) - nie trafiły"(a było, niestety - "nie trafiłi")...I jeszcze przynajmniej jeden błąd....O!..."Chętniej bym napisał, co myślę o myśleniu o giełdzie i problemach grających tam (było, niestety:cymbalistach - oj, fuuu!, a powinno być, oczywiście:) cymbalistów! ".
To tragedia, co człowiek przez tę technikę wyczynia z zasadami pisowni i innymi wykładniami dnia codziennego! Przestałem wypisywać smsy..., bo używanie polskiej czcionki w pisaniu "smsa" w moim telefonie jest karane finansowo przez zmniejszenie możliwości wystukania kilkudziesięciu znaków w ramach 160-znakowego limitu. I mówi mi pani w telefonie pod serwisowym numerem, bym po prostu nie wystukiwał: ł,ę,ą,ż,ź,ć,ś,ó...A przecież taki Wielki Brat-Telefon powinien karać tych, którzy nie uczyli się ortografii.I mam to zrozumieć, bo przecież karać za dysleksję nie wolno. Za dyskalkulię też. I wiecie co, to jednak nieporozumienie, bo każda moja "dyskalkulistka" bez nerwów odróżnia 5 zł od 10 i wie, że jak się złożą w pięć po 5 złotych, to już jest 1/4 stówy. Ale co tam, mam pecha.Czepiam sięęęę!Pa.... Collapse
To tragedia, co człowiek przez tę technikę wyczynia z zasadami pisowni i innymi wykładniami dnia codziennego! Przestałem wypisywać smsy..., bo używanie polskiej czcionki w pisaniu "smsa" w moim telefonie jest karane finansowo przez zmniejszenie możliwości wystukania kilkudziesięciu znaków w ramach 160-znakowego limitu. I mówi mi pani w telefonie pod serwisowym numerem, bym po prostu nie wystukiwał: ł,ę,ą,ż,ź,ć,ś,ó...A przecież taki Wielki Brat-Telefon powinien karać tych, którzy nie uczyli się ortografii.I mam to zrozumieć, bo przecież karać za dysleksję nie wolno. Za dyskalkulię też. I wiecie co, to jednak nieporozumienie, bo każda moja "dyskalkulistka" bez nerwów odróżnia 5 zł od 10 i wie, że jak się złożą w pięć po 5 złotych, to już jest 1/4 stówy. Ale co tam, mam pecha.Czepiam sięęęę!Pa.... Collapse
napisał/a 15 października 2008
o
00:00
Chciałabym napisać o doktorze Szulcu. Gdy o nim czytam traktuję go bardzo osobiście, mam w sobie tyle uczuć do niego!! Mój kręgosłup jest w idealnym stanie. Operacji już prawie nie pamiętam , za to doktora i tamtą atmosferę, której pewnie już nie ma pozostawię w swym sercu na zawsze. Agnieszka Kozłowska ( psychiatra :))
Chciałabym napisać o doktorze Szulcu. Gdy o nim czytam traktuję go bardzo osobiście, mam w sobie tyle uczuć do niego!! Mój kręgosłup jest w idealnym stanie. Operacji już prawie nie pamiętam , za to doktora i tamtą atmosferę, której pewnie już nie ma pozostawię w swym sercu na zawsze.
Agnieszka Kozłowska ( psychiatra :))... Collapse
Agnieszka Kozłowska ( psychiatra :))... Collapse
napisał/a 14 października 2008
o
00:00
Tak, Dzień Edukacji Narodowej, to kolejna okazja do przypomnienia sobie Wspaniałych Ludzi, którzy wywarli bardzo pozytywny wpływ na nasze życie, na nasz wzrost i rozwój. Mieliśmy to wielkie szczęście, że świebodzińska, sanatoryjna szkoła była przez wiele lat naszą szkołą. Muszę też przyznać, że również poza Świebodzinem z dużą wdzięcznością myślę o swoich Pedagogach. Serdeczne myśli kieruję do Nich Wszystkich, bez... Dowiedz się więcej
Tak, Dzień Edukacji Narodowej, to kolejna okazja do przypomnienia sobie Wspaniałych Ludzi, którzy wywarli bardzo pozytywny wpływ na nasze życie, na nasz wzrost i rozwój. Mieliśmy to wielkie szczęście, że świebodzińska, sanatoryjna szkoła była przez wiele lat naszą szkołą.
Muszę też przyznać, że również poza Świebodzinem z dużą wdzięcznością myślę o swoich Pedagogach. Serdeczne myśli kieruję do Nich Wszystkich, bez względu na to gdzie dzisiaj są.
Obecnym głośno mówimy; Panie Ryszardzie, Pani Mario, Pani Edyto, Pani Władysławo, Pani Cząsteczko, Marysiu, Ewo, Jasiu, kochamy Was... Collapse
Muszę też przyznać, że również poza Świebodzinem z dużą wdzięcznością myślę o swoich Pedagogach. Serdeczne myśli kieruję do Nich Wszystkich, bez względu na to gdzie dzisiaj są.
Obecnym głośno mówimy; Panie Ryszardzie, Pani Mario, Pani Edyto, Pani Władysławo, Pani Cząsteczko, Marysiu, Ewo, Jasiu, kochamy Was... Collapse
napisał/a 14 października 2008
o
00:00
Pozwólcie, że dołączę jeszcze piękny i nostalgiczny wiersz Zbigniewa Herberta z tomiku 88 wierszy wybranych: Pan od przyrody Nie mogę przypomnieć sobie jego twarzy stawał wysoko nade mną na długich rozstawionych nogach widziałem złoty łańcuszek popielaty surdut i chudą szyję do której przyszpilony był nieżywy krawat on pierwszy pokazał nam nogę zdechłej żaby która dotykana igłą gwałtownie sie kurczy on... Dowiedz się więcej
Pozwólcie, że dołączę jeszcze piękny i nostalgiczny wiersz Zbigniewa Herberta z tomiku 88 wierszy wybranych:
Pan od przyrody
Nie mogę przypomnieć sobie jego twarzy
stawał wysoko nade mną
na długich rozstawionych nogach
widziałem złoty łańcuszek
popielaty surdut i chudą szyję
do której przyszpilony był nieżywy krawat
on pierwszy pokazał nam nogę zdechłej żaby
która dotykana igłą gwałtownie sie kurczy
on nas wprowadził przez złoty binokular
w intymne życie naszego pradziadka pantofelka
on przyniósł ciemne ziarno
i powiedział: sporysz
z jego namowy w dziesiątym roku życia
zostałem ojcem
gdy po napiętym oczekiwaniu
z kasztana zanurzonego w wodzie
ukazał sie kiełek
i wszystko rozśpiewało sie wokoło
w drugim roku wojny
zabili pana od przyrody łobuzy od historii
jeśli poszedł do nieba-
może chodzi teraz na długich promieniach
odzianych w szare pończochy z ogromną siatką
i zieloną skrzynią wesoło dyndającą z tyłu
a jesli nie poszedł do góry-
kiedy na leśnej scieżce
spotykam żuka który gramoli się
na kopiec piasku
podchodzę, szastam nogami i mówię:
- dzień dobry panie profesorze
pozwoli pan że panu pomogę
przenoszę go delikatnie
i długo za nim patrzę
aż ginie
w ciemnym pokoju profesorskim
na końcu korytarza liści.
- Jeszcze raz pozdrawiamy A i E .... Collapse
Pan od przyrody
Nie mogę przypomnieć sobie jego twarzy
stawał wysoko nade mną
na długich rozstawionych nogach
widziałem złoty łańcuszek
popielaty surdut i chudą szyję
do której przyszpilony był nieżywy krawat
on pierwszy pokazał nam nogę zdechłej żaby
która dotykana igłą gwałtownie sie kurczy
on nas wprowadził przez złoty binokular
w intymne życie naszego pradziadka pantofelka
on przyniósł ciemne ziarno
i powiedział: sporysz
z jego namowy w dziesiątym roku życia
zostałem ojcem
gdy po napiętym oczekiwaniu
z kasztana zanurzonego w wodzie
ukazał sie kiełek
i wszystko rozśpiewało sie wokoło
w drugim roku wojny
zabili pana od przyrody łobuzy od historii
jeśli poszedł do nieba-
może chodzi teraz na długich promieniach
odzianych w szare pończochy z ogromną siatką
i zieloną skrzynią wesoło dyndającą z tyłu
a jesli nie poszedł do góry-
kiedy na leśnej scieżce
spotykam żuka który gramoli się
na kopiec piasku
podchodzę, szastam nogami i mówię:
- dzień dobry panie profesorze
pozwoli pan że panu pomogę
przenoszę go delikatnie
i długo za nim patrzę
aż ginie
w ciemnym pokoju profesorskim
na końcu korytarza liści.
- Jeszcze raz pozdrawiamy A i E .... Collapse
napisał/a 14 października 2008
o
00:00
Niech i ja podziękuję swoim Nauczycielom ze sanatoryjnego Liceum w Świebodzinie. Tu rozpoczynałam swoją edukację. Przez 3 lata nauki moją wychowaczynią była p. prof. Irena Podhorodecka. Pani prof. ukazywała nam piękno literatury. Nie mogę nie wspomnieć o Kochanym Śp. prof. Janie Sobocińskim. Profesor od Muzyki, Matematyki i Jezyka Niemieckiego. To dzięki jego osobie zwiedziłam trochę Polski. Pan Dyrektor Ryszard Anyszko.... Dowiedz się więcej
Niech i ja podziękuję swoim Nauczycielom ze sanatoryjnego Liceum w Świebodzinie.
Tu rozpoczynałam swoją edukację. Przez 3 lata nauki moją wychowaczynią była p. prof. Irena Podhorodecka. Pani prof. ukazywała nam piękno literatury.
Nie mogę nie wspomnieć o Kochanym Śp. prof. Janie Sobocińskim. Profesor od Muzyki, Matematyki i Jezyka Niemieckiego. To dzięki jego osobie zwiedziłam trochę Polski.
Pan Dyrektor Ryszard Anyszko. Uparcie uczył nas Języka rosyjskiego. Dziękuję Nauczycielom od chemi, fizyki, biologi. Panu Rzepackiemu od prac ręcznych.
Nie miałam daru do majsterkowania.
Takich Pedagogów nie spotkałam nigdy więcej.
Moja duża wdzięczność za wszystko!!!
Serdecznie Pozdrawiam!... Collapse
Tu rozpoczynałam swoją edukację. Przez 3 lata nauki moją wychowaczynią była p. prof. Irena Podhorodecka. Pani prof. ukazywała nam piękno literatury.
Nie mogę nie wspomnieć o Kochanym Śp. prof. Janie Sobocińskim. Profesor od Muzyki, Matematyki i Jezyka Niemieckiego. To dzięki jego osobie zwiedziłam trochę Polski.
Pan Dyrektor Ryszard Anyszko. Uparcie uczył nas Języka rosyjskiego. Dziękuję Nauczycielom od chemi, fizyki, biologi. Panu Rzepackiemu od prac ręcznych.
Nie miałam daru do majsterkowania.
Takich Pedagogów nie spotkałam nigdy więcej.
Moja duża wdzięczność za wszystko!!!
Serdecznie Pozdrawiam!... Collapse
napisał/a 14 października 2008
o
00:00
Niech i ja podziękuję naszym Wielkim i wspaniałym Nauczycielom i Wychowawcom za ich serce i miłość wkładane w naukę i wychowanie nasze. Nie ben de wymieniał wszystkich Kochanych bo nie chciał bym kogoś pominąć, lista jest długa. Pragnę do moich poprzedników dodać jedną Osobę naszego druha Janika wspaniałego nauczyciela i wychowawcę, wspaniałego twórcę MAKUSYNÓW Chylę czoło bardzo nisko przed Nim... Dowiedz się więcej
Niech i ja podziękuję naszym Wielkim i wspaniałym
Nauczycielom i Wychowawcom za ich serce i miłość
wkładane w naukę i wychowanie nasze.
Nie ben de wymieniał wszystkich Kochanych
bo nie chciał bym kogoś pominąć, lista jest długa.
Pragnę do moich poprzedników dodać jedną Osobę
naszego druha Janika wspaniałego nauczyciela
i wychowawcę, wspaniałego twórcę MAKUSYNÓW
Chylę czoło bardzo nisko przed Nim i pozostałymi
naszymi Wychowawcami. Jesteście jedyni.
Serdecznie Pozdrawiam wdzięczny uczeń.... Collapse
Nauczycielom i Wychowawcom za ich serce i miłość
wkładane w naukę i wychowanie nasze.
Nie ben de wymieniał wszystkich Kochanych
bo nie chciał bym kogoś pominąć, lista jest długa.
Pragnę do moich poprzedników dodać jedną Osobę
naszego druha Janika wspaniałego nauczyciela
i wychowawcę, wspaniałego twórcę MAKUSYNÓW
Chylę czoło bardzo nisko przed Nim i pozostałymi
naszymi Wychowawcami. Jesteście jedyni.
Serdecznie Pozdrawiam wdzięczny uczeń.... Collapse
napisał/a 14 października 2008
o
00:00
Dziękuję wszystkim wspaniałym pedagogom, którzy przyczynili się do tego, że wiem, potrafię, radzę sobie, dostrzegam innych... Przypomina mi się, jak za porządek w klasie dostawało się taką tabliczkę z koniczynką- było coś takiego, prawda? to nie mój wymysł? A za czytelnictwo sowę...tak było? A najmilej wspominam czytelnię (pod balkonem RII) mogłam tam przesiadywać bez przerwy...i to, jak Pani Edyta pozwalała... Dowiedz się więcej
Dziękuję wszystkim wspaniałym pedagogom, którzy przyczynili się do tego, że wiem, potrafię, radzę sobie, dostrzegam innych...
Przypomina mi się, jak za porządek w klasie dostawało się taką tabliczkę z koniczynką- było coś takiego, prawda? to nie mój wymysł? A za czytelnictwo sowę...tak było? A najmilej wspominam czytelnię (pod balkonem RII) mogłam tam przesiadywać bez przerwy...i to, jak Pani Edyta pozwalała mi buszować w bibliotece, ależ to był zaszczyt dla mnie! Kto wie, czy nie dlatego studiowałam bibliotekarstwo:)
Wszystkiego najlepszego!... Collapse
Przypomina mi się, jak za porządek w klasie dostawało się taką tabliczkę z koniczynką- było coś takiego, prawda? to nie mój wymysł? A za czytelnictwo sowę...tak było? A najmilej wspominam czytelnię (pod balkonem RII) mogłam tam przesiadywać bez przerwy...i to, jak Pani Edyta pozwalała mi buszować w bibliotece, ależ to był zaszczyt dla mnie! Kto wie, czy nie dlatego studiowałam bibliotekarstwo:)
Wszystkiego najlepszego!... Collapse
napisał/a 14 października 2008
o
00:00
Pragnę dołączyć się do życzeń i podziękować wszystkim swoim Nauczycielom za każdą przeprowadzoną przez Was lekcję W szczególności mojemu Kochanemu wychowawcy Jankowi Klucznikowi. Kochany "Dziadku" .... W czasie swojej edukacji nigdy już nie spotkałam na swojej drodze nauczyciela tak ciepłego, serdecznego i wyrozumiałego Dziękuję Ci z całego serca Był to dla mnie ogromny zaszczyt być Twoją uczennicą, Moim marzeniem jest,... Dowiedz się więcej
Pragnę dołączyć się do życzeń i podziękować
wszystkim swoim Nauczycielom
za każdą przeprowadzoną przez Was lekcję
W szczególności mojemu
Kochanemu wychowawcy Jankowi Klucznikowi.
Kochany "Dziadku" ....
W czasie swojej edukacji nigdy już nie spotkałam na swojej drodze nauczyciela tak ciepłego, serdecznego i wyrozumiałego
Dziękuję Ci z całego serca
Był to dla mnie ogromny zaszczyt być Twoją uczennicą,
Moim marzeniem jest, aby moje dzieci spotkały kiedyś na swojej drodze nauczyciela, którego tak bardzo pokochają jak ja pokochałam Ciebie.... Collapse
wszystkim swoim Nauczycielom
za każdą przeprowadzoną przez Was lekcję
W szczególności mojemu
Kochanemu wychowawcy Jankowi Klucznikowi.
Kochany "Dziadku" ....
W czasie swojej edukacji nigdy już nie spotkałam na swojej drodze nauczyciela tak ciepłego, serdecznego i wyrozumiałego
Dziękuję Ci z całego serca
Był to dla mnie ogromny zaszczyt być Twoją uczennicą,
Moim marzeniem jest, aby moje dzieci spotkały kiedyś na swojej drodze nauczyciela, którego tak bardzo pokochają jak ja pokochałam Ciebie.... Collapse
napisał/a 13 października 2008
o
00:00
Gorąco pozdrawiam wszystkich serdecznie Lechu nie dojechałem do Niesulic ale melduję pogoda jesienna piękna Krasnystaw lekko zamglony A żyje jeszcze wspomnieniami z Katowic Jolu specjalne uściski dla Ciebie i Twoich bliskich Marcin
Gorąco pozdrawiam wszystkich serdecznie
Lechu nie dojechałem do Niesulic ale
melduję pogoda jesienna piękna
Krasnystaw lekko zamglony
A żyje jeszcze wspomnieniami
z Katowic Jolu specjalne uściski
dla Ciebie i Twoich bliskich
Marcin... Collapse
Lechu nie dojechałem do Niesulic ale
melduję pogoda jesienna piękna
Krasnystaw lekko zamglony
A żyje jeszcze wspomnieniami
z Katowic Jolu specjalne uściski
dla Ciebie i Twoich bliskich
Marcin... Collapse
napisał/a 12 października 2008
o
00:00
Ale się wszyscy rozpisali...Ja formalnie. 14 października się zbliża. Zatem...nie mogę oczekiwać od swoich uczniów czegoś, czego ich nikt dotychczas nie nauczył. Sam za to, nauczony przez klasyków w domu i szkole, swym nauczycielom i wychowawcom w dniu ich święta z całej Paczki życzę adekwatnych wspaniałości. To pięknie, że byli tacy na mojej drodze. Dzieci, które w pracy teraz wychowuję,... Dowiedz się więcej
Ale się wszyscy rozpisali...Ja formalnie. 14 października się zbliża. Zatem...nie mogę oczekiwać od swoich uczniów czegoś, czego ich nikt dotychczas nie nauczył. Sam za to, nauczony przez klasyków w domu i szkole, swym nauczycielom i wychowawcom w dniu ich święta z całej Paczki życzę adekwatnych wspaniałości. To pięknie, że byli tacy na mojej drodze. Dzieci, które w pracy teraz wychowuję, na nikogo takiego(prócz mnie!!!) nie trafiłi. A ja miałem tyyyyyle szczęścia. Dzięki.
Ps. Wiecie co, ja chyba zacznę pisać "Alfabetycznie wg Lecha". Nie ma prezentacji, autoprezentacji, wszyscy( w większości wszyscy) czekają na prowokacje. Chętniej bym napisał, co myślę o myśleniu o giełdzie i problemach grających tam cymbalistach, ale...Dziś wywołuję Adamczaka, Adamczaków, Hankę Adamską, Asztabską(Dudzik), Państwa Anyszków(?), bo to litera "a". Jak sami nie napiszą, to ja napiszę. Temat jest świąteczny - najlepszy mój dzień w tej-TEJ szkole(czyt. przy LORO). Jedźmy, proszę. Rozkminimy alfabetycznie szkołę, wpadniemy na w-f. A co ?! Pa. Lechu... Collapse
Ps. Wiecie co, ja chyba zacznę pisać "Alfabetycznie wg Lecha". Nie ma prezentacji, autoprezentacji, wszyscy( w większości wszyscy) czekają na prowokacje. Chętniej bym napisał, co myślę o myśleniu o giełdzie i problemach grających tam cymbalistach, ale...Dziś wywołuję Adamczaka, Adamczaków, Hankę Adamską, Asztabską(Dudzik), Państwa Anyszków(?), bo to litera "a". Jak sami nie napiszą, to ja napiszę. Temat jest świąteczny - najlepszy mój dzień w tej-TEJ szkole(czyt. przy LORO). Jedźmy, proszę. Rozkminimy alfabetycznie szkołę, wpadniemy na w-f. A co ?! Pa. Lechu... Collapse
napisał/a 12 października 2008
o
00:00
Czuwaj!!! Powinienem kontynuować A - ale los kazał być na T - więc Jestem!!! Tomek jak THOMAS - THOMAS jak TOMASZEWICZ - TOMASZEWICZ jak TO dobry pomysł!!! Pozdrowionka.... z WLKP!!!
Czuwaj!!! Powinienem kontynuować A - ale los kazał być na T - więc Jestem!!! Tomek jak THOMAS - THOMAS jak TOMASZEWICZ - TOMASZEWICZ jak TO dobry pomysł!!! Pozdrowionka.... z WLKP!!!... Collapse
napisał/a 6 października 2008
o
00:00
Serdeczne dzięki Wszystkim uczestnikom zlotu Katowice 2008. Za pamięć. Kartka sprawiła mi ogromną radość. Świebodzin i sanatorium zawsze jest w mym sercu. Dzięki Prezesowi odkryłam stronę "OPTY". Jestem na niej codziennie. Pozdrawiam Wszystkich gorąco!
Serdeczne dzięki Wszystkim uczestnikom zlotu Katowice 2008. Za pamięć.
Kartka sprawiła mi ogromną radość.
Świebodzin i sanatorium zawsze jest w mym sercu.
Dzięki Prezesowi odkryłam stronę "OPTY".
Jestem na niej codziennie.
Pozdrawiam Wszystkich gorąco!... Collapse
Kartka sprawiła mi ogromną radość.
Świebodzin i sanatorium zawsze jest w mym sercu.
Dzięki Prezesowi odkryłam stronę "OPTY".
Jestem na niej codziennie.
Pozdrawiam Wszystkich gorąco!... Collapse
napisał/a 5 października 2008
o
00:00
Świetna robota Lechu ten obóz, widać, że dziewczyny fajnie się bawiły ale i doświadczyły czegoś wspaniałego, gratulacje i dalszego powodzenia Ela i Andrzej
Świetna robota Lechu ten obóz,
widać, że dziewczyny fajnie się bawiły ale i doświadczyły czegoś wspaniałego,
gratulacje i dalszego powodzenia Ela i Andrzej... Collapse
widać, że dziewczyny fajnie się bawiły ale i doświadczyły czegoś wspaniałego,
gratulacje i dalszego powodzenia Ela i Andrzej... Collapse