Księga wpisów

Zapraszamy, bądź z nami -> dodaj swój nowy wpis ...

 
 
 
 
 
 
Pola oznaczone jako * są wymagane.
Twój adres E-mail nie zostanie upubliczniony.
Ze względów bezpieczeństwa zapisaliśmy adres IP: 18.119.125.61.
Może się tak zdarzyć, że wpis będzie widoczny w Księdzie gości dopiero po tym jak go przejrzymy.
Zastrzegamy sobie prawo do redagowania, usuwania, lub nie publikowania wpisów.
2815 wpisów.
Andrzej Medynski Andrzej Medynski z Warszawa napisał/a 13 kwietnia 2011 o 00:00
Gratulacje dla Zbyszka za cenny dla nas nabytek, poza tym dobrze, że Zbyszek umieścił ten artykuł w tekstach RÓŻNE, będzie można do niego wracać. Podczas naszej ostatniej wizyty u śp. dr Szulca, Pan dr Szulc wspomniał o oddaniu do publikacji całościowe opracowanie dokonań LORO odnośnie leczenia skrzywień kręgosłupa i nie wiem czy opracowanie ukazało się w ogólnodostępnej publikacji ( nie... Dowiedz się więcej
Gratulacje dla Zbyszka za cenny dla nas nabytek, poza tym dobrze, że Zbyszek umieścił ten artykuł w tekstach RÓŻNE, będzie można do niego wracać.
Podczas naszej ostatniej wizyty u śp. dr Szulca, Pan dr Szulc wspomniał o oddaniu do publikacji całościowe opracowanie dokonań LORO odnośnie leczenia skrzywień kręgosłupa i nie wiem czy opracowanie ukazało się w ogólnodostępnej publikacji ( nie wiem kto to miał realizować, - czy Akademia Medyczna, czy Towarzystwo Traumatologiczne ..., ale na pewno środowisko poznańskie ). Jeśli ktoś z czytających nasze - Optymistów rozmowy trafił na tę publikację to bardzo proszę o kontakt. Tematy te zawsze będą nas interesować.
I wraz ze zbliżającą się 94 rocznicą urodzin nieodżałowanej pamięci dr Wierusza ( 18 kwietnia ) polecam przypomnienie tekstów z naszej strony: notatki pod nazwiskiem, oraz tekstów zamieszczonych w zestawie wspomnieniowym - m. in. Janki, Kiki, Eli etc.
Ludzie żyją dopóki żyje o nich pamięć.
Z pozdrowieniami Andrzej Medyński... Collapse
Renata Paraszkiewicz-Szymonek Renata Paraszkiewicz-Szymonek z Zabrze/Dąbrowa Górnicza napisał/a 9 kwietnia 2011 o 00:00
Artykuł zamieszczony przez Zbyszka jest bardzo ciekawy. Uświadamia, że cokolwiek byśmy robili skolioza i tak by rosła razem z nami. Pozdrawiam Wszystkich. Czekam na lato i zasłużony urlop.
Artykuł zamieszczony przez Zbyszka jest bardzo ciekawy. Uświadamia, że cokolwiek byśmy robili skolioza i tak by rosła razem z nami.
Pozdrawiam Wszystkich. Czekam na lato i zasłużony urlop.... Collapse
Beata Sowa (Brzostowska) Beata Sowa (Brzostowska) z Gryfice napisał/a 28 marca 2011 o 00:00
Z wielkim zainteresowaniem przeczytałam Twój ostatni wpis Zbyszku. Wpadł mi do głowy pomysł, czy nie dało by się artykułu Naszych Doktorów zeskanować i umieścić na naszej stronie? Myślę, że wielu z nas chętnie by go przeczytało, mimo jak piszesz terminologii naukowej. Czy to jest możliwe? U wielu wymienionych przez Ciebie sław ortopedii byłam na konsultacjach, gdy rodzice szukali dla mnie... Dowiedz się więcej
Z wielkim zainteresowaniem przeczytałam Twój ostatni wpis Zbyszku. Wpadł mi do głowy pomysł, czy nie dało by się artykułu Naszych Doktorów zeskanować i umieścić na naszej stronie? Myślę, że wielu z nas chętnie by go przeczytało, mimo jak piszesz terminologii naukowej. Czy to jest możliwe?
U wielu wymienionych przez Ciebie sław ortopedii byłam na konsultacjach, gdy rodzice szukali dla mnie pomocy, jeszcze zanim trafiam do Świebodzina.
Pozdrawiam serdecznie i wiosennie.
Beata... Collapse
Maria i Piotr Dziubinski Maria i Piotr Dziubinski z Central Falls, USA napisał/a 27 marca 2011 o 00:00
Zyszku, gratulujemy udanego zakupu - bliskiej nam tematycznie  lektury. Pozdrawiamy
Zyszku, gratulujemy udanego zakupu - bliskiej nam tematycznie  lektury. Pozdrawiamy... Collapse
Zbigniew Łyczakowski Zbigniew Łyczakowski z Szczecin napisał/a 25 marca 2011 o 00:00
Zupełnie przypadkowo trafiłem na Allegro na ciekawą pozycję książkową  pt:  „Pamiętnik XVIII Zjazdu Naukowego Polskiego Towarzystwa Ortopedycznego i Traumatologicznego, 21-23.05.1970, Katowice”. Natychmiast zakupiłem go skutecznie, za jedyne 30 zł, od nieznajomego posiadacza. Ten niby pamiętnik to „biblia” formatu B4 z zawartością ponad 800 stron.  Najciekawsze jest to, że na stronach 149-157 znajduje się naukowy artykuł pt. „Leczenie samoistnych bocznych skrzywień... Dowiedz się więcej
Zupełnie przypadkowo trafiłem na Allegro na ciekawą pozycję książkową  pt:  „Pamiętnik XVIII Zjazdu Naukowego Polskiego Towarzystwa Ortopedycznego i Traumatologicznego, 21-23.05.1970, Katowice”. Natychmiast zakupiłem go skutecznie, za jedyne 30 zł, od nieznajomego posiadacza.
Ten niby pamiętnik to „biblia” formatu B4 z zawartością ponad 800 stron.  Najciekawsze jest to, że na stronach 149-157 znajduje się naukowy artykuł pt. „Leczenie samoistnych bocznych skrzywień kręgosłupa metodą usztywnienia operacyjnego” autorów: dr med. Lech Wierusz, dr med. Roman Spiller i dr med. Krzysztof Szulc  z „naszego”  Sanatorium Rehabilitacyjno-Ortopedycznego w Świebodzinie.  To opracowanie prawdziwie specjalistyczne, zawiera różne wykresy, zdjęcia, tabele, wyniki i wnioski.  Proszę, proszę,  taka ważna konferencja wówczas, na 2 tygodnie przed moją  operacją na kręgosłupie?... A jakie ważne wnioski:  „...w skoliozach powyżej 100° dobry rezultat morfologiczny udaje się osiągnąć jedynie przy użyciu instrumentarium Harringtona z uwagi na możność uzyskania dużego stopnia korekcji, sięgającego niekiedy w skoliozach maksymalnych 60%.”  Co niniejszym z dumą potwierdzam.
Wśród wielu naukowych artykułów z tego Zjazdu opublikowane są prace największych sław polskiej ortopedii tamtych lat. Są wśród nich:  prof. dr med. Adam Gruca - Warszawa, prof. dr med. Marian Weiss - Warszawa, prof. dr med. Wiktor Dega - Poznań, prof. dr med. Gabriel  Wejsflog – Bytom, prof. dr med. Tomasz Żuk – Szczecin.
Pierwsza część  Zjazdu to „Problem idiopatycznych bocznych skrzywień kręgosłupa”, część druga to „Złamania szyjki kości udowej”, część trzecia „Tematyka dowolna”. To było wielkie wydarzenie dla całego środowiska medycznego w Polsce. Ciekawostką jest, opublikowana w tym wydawnictwie, pełna lista władz i członków zwyczajnych i nadzwyczajnych Polskiego Towarzystwa Ortopedycznego i Traumatologicznego, z podaniem dokładnych adresów domowych.  To były jednak inne czasy....... Collapse
Andrzej Medyński Andrzej Medyński z Warszawa napisał/a 16 marca 2011 o 00:00
W kalendarzu, który ciągle uaktualniam przybywa różnych pamiętnych dat, tym samym gdy doń spoglądam wracają wspomnienia, - tak było i dziś rano. 16 marca 1985 roku odszedł Tomek, ach to już tyle lat. Kim by dziś był, miał tylko 31 lat i dopiero się ozkręcał życiowo. Miał tyle zainteresowań, talent, wrażliwość i słuch muzyczny... Coś a' propos: wiersz o Jego... Dowiedz się więcej
W kalendarzu, który ciągle uaktualniam przybywa różnych pamiętnych dat, tym samym gdy doń spoglądam wracają wspomnienia, - tak było i dziś rano.
16 marca 1985 roku odszedł Tomek, ach to już tyle lat. Kim by dziś był, miał tylko 31 lat i dopiero się ozkręcał życiowo. Miał tyle zainteresowań, talent, wrażliwość i słuch muzyczny...
Coś a' propos: wiersz o Jego ulubionym małym radyjku.

Uciszasz troski, uwodzisz ducha
i każdą chwilę czynisz ozdobą,
bawisz i koisz, lubisz - gdy słucham
chcesz, bym nie widział świata za tobą.
     Twe imię znaczy uniesień zdroje
     natury wszelkiej, wrażeń bez liku,
     skiniesz i wszystkie myśli są Twoje -
     tranzystorowy mój odbiorniku.

Zaraz będę pisał nowe Słowo prezesa, ale skoro w ostatnim umieściłem szaradę Swinga ( taki pseudonim używał Tomek publikując w Szaradziście), to muszę nawiązać do ogłoszonego konkursu. Niestety lepiej pomilczmy chwilę, jestem głęboko zawiedziony, ( choć były dwie odpowiedzi Zbyszka i Eli, to przyznanie nagrody Milczące Gremium mogłogy potraktować jako rodzaj nepotyzmu).
Ciągle przy nadziei na wiosenną pobudkę wasz prezes Andrzej M.... Collapse
Marcin Marcin z Krasnystaw napisał/a 10 marca 2011 o 00:00
Kochani dawno się nie odzywałem. Jakoś tak zeszło w nawale różnych prac. Tylko, że to nie jest wytłumaczeniem. Za co przepraszam. Pozdrawiam Wszystkich bardzo ciepło prawie Wiosennie. Może jak będzie cieplej więcej osób zacznie się odzywać!
Kochani dawno się nie odzywałem. Jakoś tak zeszło w nawale różnych prac. Tylko, że to nie jest wytłumaczeniem.
Za co przepraszam.
Pozdrawiam Wszystkich bardzo ciepło prawie Wiosennie.
Może jak będzie cieplej więcej osób zacznie się odzywać!... Collapse
Lech Paczkowski Lech Paczkowski z Ząbki napisał/a 20 lutego 2011 o 00:00
Nigdy nie jest dobrze mówić o  kasie,  zaglądać choćby delikatnie w cudzy portfel. Ja, w imię wspólnych interesów, powinienem...No, dobrze! Zatem kolejny raz piszę z prośbą o przekazanie 1% podatku na Polskie Towarzystwo Zapobiegania Narkomanii, które pomaga nam zorganizować obóz w Niesulicach dla dzieciaków specjalnej troski. Nie daje się już kolejny rok zrobić obozu dla dzieci z sanatorium (LORO) w... Dowiedz się więcej
Nigdy nie jest dobrze mówić o  kasie,  zaglądać choćby delikatnie w cudzy portfel. Ja, w imię wspólnych interesów, powinienem...No, dobrze! Zatem kolejny raz piszę z prośbą o przekazanie 1% podatku na Polskie Towarzystwo Zapobiegania Narkomanii, które pomaga nam zorganizować obóz w Niesulicach dla dzieciaków specjalnej troski. Nie daje się już kolejny rok zrobić obozu dla dzieci z sanatorium (LORO) w Świebodzinie, ale możemy wspomóc organizację obozu na polanie w Niesulicach dla dzieciaków nie mniej poszkodowanych.
A w ogóle czy jest jakaś różnica między dzieciakami? Czym się różni dziecko kaleczne od dziecka, które dorośli emocjonalnie okaleczyli?
To co potrzebne, widać gołym okiem. Na naszej polanie w 38 roku ciągłej obecności Makusynów i Im Bliskich, po harcersku, po Janikowemu, po Jasiowemu i po naszemu musi być obóz.

Ostatnie dni na rozliczenie z fiskusem. W 2008  zebraliśmy ok. 3500, w 2009 - ca 4040 zł, w 2010 było 4530.

Więc jeśli ktoś jeszcze nie rozliczył podatku, niech wspomni  Niesulice i obozy,  i prześle 1% podatku na podany niżej KRS Polskiego Towarzystwa Zapobiegania Narkomanii, współorganizatora obozu w Niesulicach.

Baśka Bolik rozlicza znajomych i wpłaca na PTZN 1 %, Roma pod tym względem robi rekordy z roku nas rok.

Jak w zeszłym roku 1% Twojego podatku przez konto Polskiego Towarzystwa Zapobiegania Narkomanii                       (KRS 0000139972) , organizację pożytku publicznego, wspomoże organizację obozu w Niesulicach w 2011 roku.
1% z podatku może w naszych planach pomóc. Wystarczy w rozliczeniu rocznym podać poniższy KRS 0000139972 - Polskie Towarzystwo Zapobiegania Narkomanii. I krótki sygnał do mnie.

Każda wpłata jest dla nas droga.
Jeśli możesz, pomóż!
Jeśli masz kogoś, komu pomagasz, spokojnie omiń niniejszą prośbę,
ale jeśli możesz wspomóc i tę sprawę -dziękuję.


Można też przekazać klasyczną darowiznę na konto Polskiego Towarzystwa Zapobiegania Narkomanii:
04 1020 1156 0000 7002 0075 1891 z dopiskiem Darowizna - Niesulice 2011.


Pozdrawiam. Pa. piszcie, choćbyście mięli mniej kochać! Czasu jest coraz mniej i goni coraz szybciej. Nie znoszę tęsknić, uwielbiam witać, odpisywać, zamącić pozytywnym precedensem. I znów będę czekać... Ale błagam, nie tak długo jak zwykle! Lechu
(mail: palechu1@tlen.pl)... Collapse
Elżbieta Wełnicka Elżbieta Wełnicka z Goleniów napisał/a 12 lutego 2011 o 00:00
Witajcie kochani, nostalgia mnie ogarnęła ...szkoła w LORO...moje wspomnienia sięgają ORT.3 (w starej części zamku). Lekcje odbywały się w jadalni, która przeobrażała się w sale lekcyjne lub świetlicę. Dodać muszę, że była jadalnia mała i duża. Ja uczyłam się w małej. Czy jeszcze ktoś to pamięta? Pozdrawiam. Ela Wełnicka (Borowik)
Witajcie kochani, nostalgia mnie ogarnęła ...szkoła w LORO...moje wspomnienia sięgają ORT.3 (w starej części zamku). Lekcje odbywały się w jadalni, która przeobrażała się w sale lekcyjne lub świetlicę. Dodać muszę, że była jadalnia mała i duża. Ja uczyłam się w małej. Czy jeszcze ktoś to pamięta? Pozdrawiam. Ela Wełnicka (Borowik)... Collapse
Agnieszka Ślęzak Agnieszka Ślęzak z Częstochowa napisał/a 11 lutego 2011 o 00:00
Mam wielką nadzieję,że szkoła w LORO przetrwa. Od dawna wszystkie złe decyzje w oświacie tłumaczy się brakiem pieniędzy, ale pewne przedsięwzięcia są poza takimi kwestiami. Należy do nich szkoła w LORO. Co z tego,że nie przebywają tam już dzieci kilka miesięcy,że nie robią tam całych klas. Nic tak nie pomaga w dochodzeniu do sprawności, jak jednoczesny rozwój intelektu. Sukcesy w... Dowiedz się więcej
Mam wielką nadzieję,że szkoła w LORO przetrwa. Od dawna wszystkie złe decyzje w oświacie tłumaczy się brakiem pieniędzy, ale pewne przedsięwzięcia są poza takimi kwestiami. Należy do nich szkoła w LORO. Co z tego,że nie przebywają tam już dzieci kilka miesięcy,że nie robią tam całych klas. Nic tak nie pomaga w dochodzeniu do sprawności, jak jednoczesny rozwój intelektu. Sukcesy w szkole, te duże i te związane chociażby z promocją do następnej klasy mimo ciężkiej operacji czynią cierpienia związane z leczeniem znośnymi, a nawet niezauważalnymi. Dobre wykształcenie niepełnosprawnym otwiera drzwi do normalności, do świadomości, że nie różnią się niczym od zdrowych ludzi. Z dyplomem idą w świat w pionie, nie siedzą zamknięci w czterech ścianach. Wspominam szkołę w LORO jako jeden z najwspanialszych okresów w moim życiu. Wróciłam po roku do wymagającej szkoły bez zaległości. Więcej, umocniona w przekonaniu, że trochę potrafię. Podobało mi się, że leżąc na wyciągu trzeba rozwiązać zadanie, a operacja nie zwalnia z przeczytania lektury. Było coś niezwykłego w tej szkole, skoro tak czuło dwunastoletnie dziecko. Nie czekało na ulgi.
Tego wszystkiego nie można pozbawić obecnych małych pacjentów LORO. Nawet jeśli jest ich kilkoro w roku szkolnym. Pracuje tam wciąż ta sama dobra kadra nauczycieli nie tylko przedmiotów, ale wartości deficytowych.... Collapse
A. A. napisał/a 7 lutego 2011 o 00:00
Zachęcam do przeczytania artykułu: Starosta świebodziński: Szkoła? Zlikwiduję, a także do pisania swoich opinii na ten temat: http://www.gazetalubuska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20110204/POWIAT13/634928000
Zachęcam do przeczytania artykułu:
Starosta świebodziński: Szkoła? Zlikwiduję, a także do pisania swoich opinii na ten temat:

http://www.gazetalubuska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20110204/POWIAT13/634928000... Collapse
Zbigniew Łyczakowski Zbigniew Łyczakowski z Szczecin napisał/a 13 stycznia 2011 o 00:00
Wbrew opinii Prezesa będę się upierał, że pierwszy od lewej (na zdjęciu nr 1) jest Bogdan Pacer. Kto mnie poprze?
Wbrew opinii Prezesa będę się upierał, że pierwszy od lewej (na zdjęciu nr 1) jest Bogdan Pacer. Kto mnie poprze?... Collapse
Ewa Kocieniewska (Ciemna) Ewa Kocieniewska (Ciemna) z Bydgoszcz napisał/a 13 stycznia 2011 o 00:00
Witam! Popieram Zbyszka. Za Marylą Pograniczną stoi Boguś Pacer. Marcin Radny stoi obok p. Rzepeckiego. Andrzeju nie myl tych dwóch Panów. Z Bogdanem Pacerem mam kontakt poprzez NK. I jeszcze jedno. Bardzo zasmuciła mnie wiadomość, którą napisał Prezes, że Tereska Kulesza nie żyje. Byłam z nią w jednej klasie w liceum. Pozdrawiam!
Witam!
Popieram Zbyszka. Za Marylą Pograniczną stoi Boguś Pacer. Marcin Radny stoi obok p. Rzepeckiego.
Andrzeju nie myl tych dwóch Panów.
Z Bogdanem Pacerem mam kontakt poprzez NK.
I jeszcze jedno. Bardzo zasmuciła mnie wiadomość, którą napisał Prezes, że Tereska Kulesza nie żyje. Byłam z nią w jednej klasie w liceum.
Pozdrawiam!... Collapse
Andrzej Medyński Andrzej Medyński z Warszawa napisał/a 13 stycznia 2011 o 00:00
Ewo, Zbyszku, oczywiście macie rację, już wczoraj zgodziłem się ze Zbyszkiem, ale pośpiech spowodował, że spisałem jak leci. Taraz na długie lata będę pamiętał kto Boguś, a kto Marian. Cieszy mnie Wasza czujność. Czasami mogą to być zwykłe literówki, jak w szaradzie, Zbyszek obiecał, że poprawi. Zaraz wejdę w pocztę, jak będzie dziesięć odpowiedzi to losujemy i do wiosny będzie... Dowiedz się więcej
Ewo, Zbyszku, oczywiście macie rację, już wczoraj zgodziłem się ze Zbyszkiem, ale pośpiech spowodował, że spisałem jak leci. Taraz na długie lata będę pamiętał kto Boguś, a kto Marian. Cieszy mnie Wasza czujność. Czasami mogą to być zwykłe literówki, jak w szaradzie, Zbyszek obiecał, że poprawi. Zaraz wejdę w pocztę, jak będzie dziesięć odpowiedzi to losujemy i do wiosny będzie dodatkowa szarada albo kalambury. Już mam upatrzoną nagrodę. Pozdrawiam Wszystkich Przyjaciół, a Mariana i Bogusia przepraszam za pomyłkę. Ewo, liczę na Ciebie w dalszym ciągu rozszyfrowywania osób na zdjęciu. Czołem.  Andrzej... Collapse
Zbigniew Łyczakowski Zbigniew Łyczakowski z Szczecin napisał/a 12 stycznia 2011 o 00:00
Równo dwa lata temu rozwiązywaliśmy zadanie identyfikacji osób znajdujących się na pierwszym ze zdjęć, o których pisze Andrzej w poprzedniej notce. Wówczas dobrą pamięcią popisały się Ewa Kocieniewska (Ciemna) i Danusia Sobocińska. Odsyłam naszego Prezesa do stron nr 222-223  i wpisów nr 1107 i 1111. Bez wątpienia - nie ma na tym zdjęciu Soni Fleischer i Tadka Hadrysia ale są... Dowiedz się więcej
Równo dwa lata temu rozwiązywaliśmy zadanie identyfikacji osób znajdujących się na pierwszym ze zdjęć, o których pisze Andrzej w poprzedniej notce. Wówczas dobrą pamięcią popisały się Ewa Kocieniewska (Ciemna) i Danusia Sobocińska. Odsyłam naszego Prezesa do stron nr 222-223  i wpisów nr 1107 i 1111. Bez wątpienia - nie ma na tym zdjęciu Soni Fleischer i Tadka Hadrysia ale są inni, których Prezes zna ale czyżby już zapomniał ??? :). Wiem, wiem ludzie tak bardzo się zmieniają...... Collapse
Andrzej Medyński Andrzej Medyński z Warszawa napisał/a 12 stycznia 2011 o 00:00
To znowu ja, wasz stary do wymiany prezes, któremu wystarczą już dwie książki do czytania, bo gdy kończy jedną zaczyna czytać drugą i podczas tego czytania już nie pamięta tej pierwszej, więc znów.... i ma całe dnie zajęte!!!Ale wpadłem. Zbyszku, przepraszam. ( To za to że nazwałem Zbyszka Tadkiem H. ). Dziękuję za pomocną dłoń, ale jest małe ale: nadal... Dowiedz się więcej
To znowu ja, wasz stary do wymiany prezes, któremu wystarczą już dwie książki do czytania, bo gdy kończy jedną zaczyna czytać drugą i podczas tego czytania już nie pamięta tej pierwszej, więc znów.... i ma całe dnie zajęte!!!Ale wpadłem. Zbyszku, przepraszam. ( To za to że nazwałem Zbyszka Tadkiem H. ). Dziękuję za pomocną dłoń, ale jest małe ale: nadal nie wiemy do końca kto jest na tym pierwszym zdjęciu, ( już nie będę się upierał przy dalszych ). Zgoda, pierwszy w szeregu jest Marian Radny, ale kto stoi dalej za Marylką Pograniczną? Halince zwracam honor, dzięki Zbyszkowi nie mam już wątpliwości, że to Ty Halinko stoisz obok Halinki Iluk, ale kto jest dalej obok Ciebie? Tego wówczas, czyli dwa lata temu nadal nie wyjaśniliśmy. Mamy teraz Halinkę, może wraz z Ewą uda się Im dośpiewać całą prawdę. To już 41 lat temu, a my się niestety zmieniliśmy, może duch ten sam, ale ciało bardziej mdłe. Czołem. Zapraszam do słowa prezesa, a szczególnie do szarady, niech tam z góry Tomek patrzy na nas łaskawszym okiem, należy się Jemu godna pamięć. Andrzej... Collapse
Elżbieta Medyńska Elżbieta Medyńska z Warszawa napisał/a 12 stycznia 2011 o 00:00
Witam, może to i zdrada, ale chcę tym osobom, którym jak dla mnie szarady wydają się kompletnie ...... a ponoć tak nie jest, podpowiedzieć jak się do tego zabrać. Właśnie mam nadzieję, że udało mi się po raz pierwszy rozwiązać coś tak dziwnego /ku zgrozie Andrzeja - jak ja się uchowałam bez rozwiązywania szarad !!!/. Podpowiadam sposób; najpierw prosze napisać... Dowiedz się więcej
Witam, może to i zdrada, ale chcę tym osobom, którym jak dla mnie szarady wydają się kompletnie ...... a ponoć tak nie jest, podpowiedzieć jak się do tego zabrać.
Właśnie mam nadzieję, że udało mi się po raz pierwszy rozwiązać coś tak dziwnego /ku zgrozie Andrzeja - jak ja się uchowałam bez rozwiązywania szarad !!!/.
Podpowiadam sposób;
najpierw prosze napisać na kartce kreski w ilości podanych sylab i pod spodem napisac ich kolejne numery. Czyli w ostatniej szaradzie w słowie prezesa - osiem.
potem poszukać najłatwiejszego zdania, gdzie można rzeczywiście rozpoznać wyraz i zapisać jego sylaby w odpowiednim miejscu /numer/.
Dla mnie czwarty i ostatni wyraz okazał sie łatwy i  trafiony a potem wpisane juz sylaby pomogą rozwiązać kolejne słowa.
Oczywiście, to co piszę dla szaradzistów jest beznadziejne ale takim jak ja pozwoliło się zabawić skutecznie i z efektem.
pozdrawiam Ela... Collapse
Andrzej Medyński Andrzej Medyński z Warszawa napisał/a 11 stycznia 2011 o 00:00
Kochani! Pisząc nowe "słowo" nawiązujące do naszej 41 rocznicy powstania (będzie niebawem na stronie) wszedłem belką na SKKT, na zapis Halinki z początków naszego istnienia i wiecie zasmuciłem się lukami w mojej pamięci. Na stronie 3/7 są zdjęcia z imprezy XXV lecia powrotu Ziem Zachodnich do Macierzy i błagam o pomoc, gdyż nie potrafię już rozszyfrować osób ze zdjęć. Musimy... Dowiedz się więcej
Kochani!
Pisząc nowe "słowo" nawiązujące do naszej 41 rocznicy powstania (będzie niebawem na stronie) wszedłem belką na SKKT, na zapis Halinki z początków naszego istnienia i wiecie zasmuciłem się lukami w mojej pamięci.
Na stronie 3/7 są zdjęcia z imprezy XXV lecia powrotu Ziem Zachodnich do Macierzy i błagam o pomoc, gdyż nie potrafię już rozszyfrować osób ze zdjęć. Musimy zacząć opisywać zdjęcia, obiecuję, że i w kronice bedę pisał kto jest na zdjęciach, bo znów po latach nie poznamy się.
I tak, zdjęcie I; od lewej stoją: Marian Radny, Marylka Pograniczna, 3 (?), Jan Sobociński, Małgosia Ratajczak, Teresa Kulesz, Ryszard Anyszko, Halinka Iluk, Sonia Fleischer, Ewa Michałowska, Piotr Spychała, Tadek Hadryś, Boguś Pacer, Ela Brych, Edward Rzepecki, Ewa Ciemna.
Zdjęcie II ( środkowe), też od lewej: 1 (?), Halinka Mielczarek, Ewa Ciemna, Halinka Iluk, Małgosia Ratajczak, Tereska Kulesz, Boguś Pacer, Marylka Pograniczna, 9 (?), 10 (?), Ela Brych.
Zdjęcie III ( na dole strony), od lewej stoją: Tadek Hadryś, 2(?), Halinka Mielczarek, 4(?), Ewa Ciemna, Halinka Iluk, Małgosia Ratajczak, Tereska Kulesz, Boguś Pacer, Marylka Pograniczna,  Ela Brych, 12(?), 13(?).
A dodatkowo, może coś wiecie o: Małgosi Ratajczak, Ewie Michałowskiej, Dance Cichal, Marianie Radnym, Marylce Pogranicznej, Marylce Wojciech, Teresce Olszewskiej i Władku Surawskim, - naszych protoplastach. Łączę moc pozdrowień, od Eli też. Andrzej... Collapse
Zbyszek Łyczakowski Zbyszek Łyczakowski z Szczecin napisał/a 10 stycznia 2011 o 00:00
Dziękuję Jury pierwszego konkursu "Rebusy i kalambury" za miłe wyróźnienie w postaci płyty CD Grażyny Łapińskiej  pt. "Piję wino, piję życie". Przyznaję - wcześniej nie znałem, ale teraz słucham pilnie i podziwiam piękny ciepły głos. Wobec powyższego gorąco zachęcam Prezesa do kolejnych edycji konkursu. To świetny pomysł na rozruszanie komórek i optymistów odwiedzających naszą stronę. Do kolejnego starcia...
Dziękuję Jury pierwszego konkursu "Rebusy i kalambury" za miłe wyróźnienie w postaci płyty CD Grażyny Łapińskiej  pt. "Piję wino, piję życie". Przyznaję - wcześniej nie znałem, ale teraz słucham pilnie i podziwiam piękny ciepły głos.
Wobec powyższego gorąco zachęcam Prezesa do kolejnych edycji konkursu. To świetny pomysł na rozruszanie komórek i optymistów odwiedzających naszą stronę. Do kolejnego starcia...... Collapse
GABRIEL FAJFER GABRIEL FAJFER z GORZÓW napisał/a 9 stycznia 2011 o 00:00
zło dobrem ... również w nowym 2011 , ot tak , czytam to też i piszę 🙂 Pozdrawiam
zło dobrem ... również w nowym 2011 ,

ot tak , czytam to też i piszę 🙂

Pozdrawiam... Collapse