Księga wpisów

Agnieszko i Beatko,
Bardzo dziękuję Wam za pogłaskanie mnie po główce i dodanie otuchy. To nie pycha kazała mi napisać te słowa, ale każdy ma chwile zwątpienia.  Ja po prostu martwię się, że tyle już razy stosowałem elementy motywacyjne do pobudzenia naszej strony www.opty.info i taki jest mizerny oddźwięk. Nie pomagają słowa prezesa (czy w ogóle, będąc z tym samym zdjęciem są zauważalne jego kolejne wydania, a może cyfry rzymskie w postaci liczb nie są dla współczesnych do odczytania), kolejne konkursy i to z nagrodami (symbolicznymi, ale zawsze zwiazanymi z naszym środowiskiem), ani nawet nie ma zupełnie reakcji na przygotowywane z myślą o naszej stronie opisami w wydarzeniach (zobacz). Na fb jest chyba więcej reakcji, może poprzez łatwiejsze ich okazanie, - wystarczy kilknac w lubię to.
Ale się zebrało staremu zgredzie - kto tak pomyśli, też ma rację. Mimo wszystko tęsknię do spotkań z Wami. Czołem. Amed... Collapse

"Dni Czlowieka sa jak trawa.Kwitnie jak kwiat na polu;ledwie musnie go wiatr, a juz go nie ma i miejsce gdzie byl juz go nie poznaje" (Psalm 103)

Z prawdziwym zalem przyjelismy informacje o  smierci "Jacka".
Calej Rodzinie Jackiewiczow wyrazy serdecznego wspolczucia Maria i Piotr Dziubinscy... Collapse

Masza Święta za Naszego Ukochanego Męża, Tatusia i Dziadzusia JANA JACKIEWICZA odbędzie się w kościele św. Wojciecha w Międyrzeczu, dnia 10.07.2013 (środa) o godzina 12.00
Pogrzeb po Mszy Świętej na Cmentarzu Komunalnym w Międzyrzeczu o godzinie 13.00.
Różaniec w dniu 09.07.2013 godzina 17.00 w Kaplicy Szpitalnej w Międzyrzeczu.

zawiadamia z głębokim żalem Rodzina Jackiewiczów... Collapse

Z przykrością zawiadamiamy, że dzisiaj w dniu swoich 58 urodzin odszedł Nasz ukochany Mąż, Tatuś i Dziadziuś JAN JACKIEWICZ  🙁

Rodzina Jackiewiczów ... Collapse

Andrzeju, co Ty mówisz "Ty nie potrzeby?" (że nawiążę do słów z Nad Niemnem). Tobie należy się medal, za to co robisz od tylu lat. Moim znajomym opowiadam o niesamowitej Grupie Opty i bardzo się cieszę, że mogę być jej małą częścią.
Za zaproszenie na zlot dziękuję -  przyszło na wszystkie możliwe adresy. Nie zrażaj się tym, że mało osób się zadeklarowało. Przyczyny mogą być różne, ale na pewno nie niechęć. Póki będę pracowała w szkole (zostało mi jeszcze 8 lat do wcześniejszej nauczycielskiej emerytury) to wrześniowe terminy mi nie pasują. Ciężko też jest jechać na drugi koniec Polski, gdy nie prowadzi się samochodu.
To co robisz Andrzeju mam sens, choć może za rzadko Ci o tym przypominamy.
Pozdrawiam wszystkich zaglądających na naszą stronę, życząc udanych wakacji - Beata
P.S. W tym roku, mimo, że pracuję w szkole, to wakacje zacznę dopiero jak przeniosę bibliotekę do innego pomieszczenia - to 46 regałów, 276 półek, 12 tyś książek. Trzymajcie kciuki, abym dała radę. Pomagać mi mają ... więźniowie.... Collapse

Jacku, czasami cudem trzeba nazwać błędy wynikające z niezgłębionych tajemnic medycyny. Chcę wierzyć w taki cud. Razem z Tobą! My Optymiści chcemy spotkać Cię na Jubileuszowym 40-tym Zlocie Opty za rok w Przełazach, tak jak na 30-leciu. Musisz to nam obiecać. Wybieramy tylko taką opcję - do zobaczenia na Zlocie. Zbyszek Ł.... Collapse

Jak zawsze DZIELNY, Jacku, przed Tobą jeszcze droga a my optymiści będziemy z Tobą myślami i modlitwą i nie mówię żegnaj. Zastanawiam się, kto ma więcej odwagi i siły, TY czy my, których zamurowują takie wieści. całuję Ela i Andrzej... Collapse

Melduję powrót do domu z pracowitego urlopu. Byliśmy głównie u Taty (nie trzeba przypominać, że dziś jest Dzien Ojca) Eli w Koszalinie, już ma się dobrze, - gdyż ostatnio chorował i przy nas z dnia na dzień dochodził do sił, a możemy sie pochwalić, że ukończył w marcu tego roku 96 lat. Oczywiście było i morze w Mielnie z cudownym zachodem słońca i inne wyjazdy w krainę naszej i Mateusza młodości. Ale chciałbym również wspomnieć, że z inicjatywy Zbyszka i Marylki byliśmy u Nich z wizytą i na koncercie 35 lecia mojego ulubionego zaspołu "Do góry dnem". Spłakałem się jak bóbr, ale tylko w częsci pierwszej, bo więcej nie wypadało, - ja tak reaguję na pozytywne doznania, ale każdy by się spłakał gdyby mu tak zagrały skrzypeczki. Marylko i Zbyszku, wielkie dzięki! Kochani, mamy dla Was miłą wiadomość: nasza nowa strona www.opty.info już jest prawie na ukończeniu i bedziemy mogli na niej też zawieszać takie miłe życiowe perełki, -choćby serię zdjęć przepięknie zachodzącego słońca w wodzie Bałtyku. Na razie pozostaje fb. Ale piszę te słowa, gdyż pragnę poinformować, że rozpoczynam wysyłanie e-maili ze zlotowym wici, a do osób, do których nie mam poczty elektronicznej wysyłam listy. W ubiegłym roku wysłałem ponad 100 listów. Wiem, że nie wszyscy przyjadą, ale Przyjaciele i Sympatycy dowiedzą się, że nadal żyjemy! I tak trzymać!!! (Po cichu liczę choć na mini składkę, co nam zapewnia możliwość utrzymania strony i organizację spotkań).  Pozdrawiam Amed... Collapse

To już rok....odkąd nie ma wśród Nas zawsze uśmiechniętej, rozśpiewanej i przede wszystkim wspaniałego nauczyciela – Ewy Behan-Klucznik.
Pozostały wspomnienia, których nikt Nam nie odbierze, a "wspomnienia tak długo żyją póki je w sercu mamy".
Co jakiś czas spotykamy się...w snach, chociażby dzisiaj –znów widziałam Ewę roześmianą, i znów z nią rozmawiałam...sen był na tyle realny, że dopiero chwilę po przebudzeniu zorientowałam się, że niestety tylko śniłam.

I zawsze należy gonić swe marzenia,
spokoju szukać pośród starych drzew.
"(...)Tak to proste, że i gadać szkoda czasu
Tylko plecak wziąć i iść przed siebie wprost
Szukać wiatru i zapachów szukać lasu
Jak najdalej zadymionych wielkich miast.(...)
(...)Łóżkiem trawa, dachem drzewa
Z wiatrem biegać i z ptakami śpiewać w głos
Trzeba gonić, trzeba gonić swe marzenia
A nie czekać ile trosk przyniesie los".... Collapse